Olej w rurze dolotowej

przez **danielsonn** » 4 kwi 2009, o 20:23

Witam
Mam problem....
Tydzien temu mialem wymieniany olej(moj tesc to robil) i przelal i na bagnecie pokazuje o jakies 5mm ponad norme. Wczoraj jak wymienialem filtr paliwa zobaczylem ze rura jest przetarta na harmonijce wiec ja okleilem izolacja ale kiedy ja zdjalem to zobaczylem ze w kolanku (strzalka) jest duzo jakiegos osadu i z rurki ktora wpada do tego kolanka jakby saczy sie olej.....
czy to wina tego ze oleju jest za duzo tj te 5mm ponad norme na bagnecie

co sie moze stac jezdzac w takim stanie tj z olejem ponad stan

przez **marcin291986** » 4 kwi 2009, o 20:47

zalezy jak kto rozumie pojecie stan oleju :-)

po 1. stan to miedzy min a max po 2. max a ty ile masz ponad max

przez **danielsonn** » 4 kwi 2009, o 22:56

jak juz wczesniej wspomnialem 5mm ponad maks.....

przez **SotoM** » 4 kwi 2009, o 23:32

1. spuść z silnika 500ml oleju - to troszkę niebezpieczne.
2. tam gdzie zobaczyłeś olej to będzie on tam do puki nie zmienisz tej okrągłej plastikowej części z którą jest połączony ten przewód(odma) - czyli separator oleju(jego zadanie jest nie przepuszczać oleju tylko powietrze-spaliny).

przez **mat** » 5 kwi 2009, o 00:57

sotom, moze wytlumacz odrazu co powoduje olej w dolocie bo np ja nie wiem( tzn nie czemu sie tam dostaje, tylko jakie moga byc tego skutki).... :wstyd:

przez **SotoM** » 5 kwi 2009, o 12:41

ten separator oleju jest po to aby nie przepuszczał oleju do dolotu tylko opary ze środka skrzyni korbowej(silnika,bloku). a jeśli olej jest przepuszczany do układu dolotowego tzn ze ten separator jest zmeczony pracą i należało by go wymienić.
jak bedziecie jeżdzić z taką usterką to sie nic nie stanie tyle tylko ze jest dostarczana wieksza ilośc oleju do układu dolotowego.
turbina napewno też wam juz przepuszcza olej na oszczelnieniu w sobie i olej wrza z doładowanym powietrzem przeprowadzony jest w kierunku kolektora ssącego i z powietrzem trafia do komory spalania(cylindra) a przy okazji jak jest uszkodzony ten separator to jest zwiekszona ilośc tego oleju w układzie dolotowym...co = wiekszemu spadkowi poziomu oleju w silniku. nie wielkiemu ale w pewnym stopniu sie zmniejsza...koszt separatora jest nie wielki...moze tez nawet kwestia wyjecia go i przepłukania go w srodku benzyna ekstrakcyjna i przedmuchania i zacznie działać jak należy ale zazwyczaj sie go wymienia na nowy...

przez **danielsonn** » 5 kwi 2009, o 13:19

ps...
latwo sie to wyciaga demontuje do czyszczenia/wymiany na nowy

czy wymaga to reki mechanika

[ Dodano: 2009-04-05, 13:32 ]
ps....odma to ten okragly element

(wskazany strzalka)??

przez **mat** » 5 kwi 2009, o 13:37

dzieki SotoM, tego oczekiwalem

wymiana tej czesci to 10 min roboty, sciagasz te dwa weze/przwody i ciagniesz do gory, przy zadkladaniu wciskasz w dol, zakladzasz weze, koniec....

przez **SotoM** » 5 kwi 2009, o 22:43

jesli sie zabierzecie za wymiane tego separatora to odrazu kupcie jego osaczenie tą taka gumkę w której siedzi ten separator bo przy wyjmowaniu jego zazwyczaj sie urywa kołnież tejze tulejki gumowej. tylko sa 2 rodzaje niska która ma z 15mm i druga wyzsza 20mm to do dizla jest ta wyzsza. ale niższa też pasuje bo mam taką u siebie i trzyma gicio

przez **danielsonn** » 6 kwi 2009, o 06:57

ale nie trzeba zdejmowac pokrywy zaworow zeby zdjąć ten separator

przez **mat** » 6 kwi 2009, o 07:01

przez **danielsonn** » 6 kwi 2009, o 09:11

czyli odkrecam opaski, sciagam te rurki i ten separator swobodnie wyjdzie do gory

jak juz go wyjme to mozna go benzyna ekstrakcyjna potraktowac