Olej w zbiorniczku wyrównawczym

Wszystkie informacje o silnikach diesla.

Moderator: Moderator

Olej w zbiorniczku wyrównawczym

Postprzez panda86 » 8 lip 2010, o 09:22

Panowie i Panie, problem z silniczkiem jak w temacie.. opiszę po krótce:

auto:
mk3 z silnikiem AAZ - 1.9td, 75km

Objaw:
Olej w zbiorniczku płynu wyrównawczego. - olej na bagnecie jest w "normie", płynu z olejem w zbiorniczku też jak na razie nie ubywa i jest w "normie", nie tworzy się jakieś nadciśnienie żeby gdzieś coś wywalało.. - nie wiem czy termostat nie został usunięty..! jeszcze nie rozbierałem niczego. Kompresji na garach jeszcze nie mierzyłem, ale auto przyśpiesza jak na swoją deklarowaną moc jak powinno na moje oko.. - silnik generalnie jeździ w "normie". powierzchowne pocenie się w "normie"..

Czujnik temp. pokazuje 70'C - prawdopodobnie nie CZYTA temp. odpowiednio bo jest na nim olej..


Diagnoza...?

no więc ze swojej wiedzy oraz informacji mechanika wygląda to tak że jest walnięty:
A ) blok
B ) głowica
C ) uszczelka między nimi...
D) chłodniczka oleju - ale bym sie cieszył gdyby to było to... :roll:

rozwiązanie:
A ) wymiana całego silnika, bo chyba najtaniej będzie.. i najmniej roboty
B ) tak jak wyżej ew, samej głowy... - bo spawanie i jakaś regeneracja + części wyniesie tyle samo co wymiana całego serducha
C ) wymiana samej uszczelki..
D ) wymiana chłodniczki oleju + uszczelki i kamień z serca spada..


Moje pytania do całej sytuacji...:

1. Czy opłaca się czyścić cały układ chłodzenia z tego oleju? - olej do wymiany aktualnie, ze względu na przebieg.
2. Czy zdejmować głowę żeby sprawdzić uszczelkę i pchać się w koszta - uszczelka, śruby, robocizna
3. Czy nie przejmować się niczym i jeździć aż silnik "zdechnie" i wsadzić 2 i śmigać dalej..

Jakie jeszcze opcje widzicie? Może ktoś z Was ma dojście do takiego silnika w dobrej kasie, bo nie ukrywam że z budżetem jest bardzo marnie u mnie..

jak może się zakończyć jeżdżenie tym samochodem i nie robienie niczego z tym problemem..? - rozumiem że w pewnym momencie dojdzie do zatarcia silnika..? czy może coś innego się stać..

Nie jestem takim znawcą ale mamy osoby na forum które ogarniają dobrze temat i mam nadzieję że dostane jakieś konkretne wskazówki i dobre rady jakie będzie dla mnie najtańsze wyjście z tej nie najlepszej delikatnie mówiąc sytuacji....?


panda.
panda86
Czytacz
 
Posty: 38
Dołączył(a): 8 lip 2010, o 09:11
Lokalizacja: Śląsk

Olej w zbiorniczku wyrównawczym

 

Postprzez prezesik » 8 lip 2010, o 10:29

Uszczelka pod głowicą do wymiany. Pod korkiem wlewu oleju napewno będziesz miał maź jak majonez. Po wymianie uszczelki trzeba wypłukać układ chłodzenia z tłustego oleju.
Avatar użytkownika
prezesik
Members
 
Posty: 4869
Dołączył(a): 25 lut 2008, o 20:06
Lokalizacja: Łęczyca

Postprzez panda86 » 8 lip 2010, o 11:07

kolega czytał cały temat? :)

skąd ta pewność że to uszczelka na 100%?
panda86
Czytacz
 
Posty: 38
Dołączył(a): 8 lip 2010, o 09:11
Lokalizacja: Śląsk

Postprzez Legionista » 10 lip 2010, o 12:52

diagnoza - głowica
rozwiązanie - nowy silnik

jak już zdejmiecie głowice to sama wymiana uszczelki jest bez sensu trzeba szlif głowicy przelicz itp ...
Moim zdaniem jeździj aż będziesz miał większe problemy z tym (padnie silnik) a teraz bym się tym nie przejmował i tylko sprawdzał stan oleju i płyny .
Powiedz mi w jaki sposób ma ci sie zatrzeć silnik ?? masz bardzo duże ubytki oleju ?
jedz na kompresie do mechanika na razie
Avatar użytkownika
Legionista
Members
 
Posty: 2202
Dołączył(a): 30 gru 2008, o 15:49
Lokalizacja: SFD

Postprzez rudy » 10 lip 2010, o 22:17

głowica do sprawdzenia i planowanie ze szlifowaniem gniazd zaworowych plus koszt uszczelki to koszt 300 złotych jezeli silnik nie brał oleju to bedzie najtansza opcja
Avatar użytkownika
rudy
Badacz tematu
 
Posty: 202
Dołączył(a): 17 wrz 2008, o 12:23
Lokalizacja: Załuki

Postprzez panda86 » 11 lip 2010, o 07:07

czyli nie wyglada tak zle jak by sie zdawało... pytanie tylko co sądzicie o tej chłodniczce oleju.. - może faktycznie ona poszła i zrobiła więlki zamęt..? wczoraj temp. normalnie poszła w okolice 90'C dzisiaj musze sprawdzic olej i wode..

gdzie ta chłodniczka się znajduje?

zastanawiam sie czy samemu robić tą głowe czy nie.. :/ i czy to rozbierać.. ehhh...
panda86
Czytacz
 
Posty: 38
Dołączył(a): 8 lip 2010, o 09:11
Lokalizacja: Śląsk

Postprzez Repsol » 11 lip 2010, o 10:11

panda86 napisał(a):gdzie ta chłodniczka się znajduje?


Bezpośrednio nad filtrem oleju. Uszczelka filtra oleju przylega właśnie do chłodniczki olejowej (tzw. wymiennik ciepła)

panda86 kolego Ty nie myśl o nowym silniku, tylko pomyśl o zlokalizowaniu stu procentowo usterki. Bo np. przez walniętą chłodniczkę albo uszczelkę głowicy szukać nwego silnika - śmieszne ;-)
[shadow=red] Sprzedam 2 x Kawa ZX-6R, 2001r oraz 2004r (636 na wtrysku) [/shadow] Sprzęty w nienagannej kondycji... Więcej info na PW.
Avatar użytkownika
Repsol
Badacz tematu
 
Posty: 286
Dołączył(a): 9 lut 2009, o 20:28
Lokalizacja: Małopolskie

Postprzez panda86 » 12 lip 2010, o 23:10

Repsol napisał(a):
panda86 napisał(a):gdzie ta chłodniczka się znajduje?


Bezpośrednio nad filtrem oleju. Uszczelka filtra oleju przylega właśnie do chłodniczki olejowej (tzw. wymiennik ciepła)

panda86 kolego Ty nie myśl o nowym silniku, tylko pomyśl o zlokalizowaniu stu procentowo usterki. Bo np. przez walniętą chłodniczkę albo uszczelkę głowicy szukać nwego silnika - śmieszne ;-)


Dziekuję za odpowiedź, w sumie myślałem że to ona, ale już zgupiałem ostatnimi czasy.. :/


co do tego 100% znalezienia usterki... - to jak?? bo chłodniczke owszem, mogę sprawdzić przy wymianie oleju itd.. ale uszczelki pod głowicą nie sprawdzę nie zdejmując głowy - do tego momentu wszystko jest ok.. tylko że boję się że sam tego nie złożę, a i to całe planowanie głowicy itd - KOSZTA! no i nie wiem do jakiego "fachowca" to zawieź.. żeby nei spierrrr.... bo takich nie brakuje..

masz racje szukać nowego motoru z powodu uszczelki czy chłodniczki.. ale wiesz.. naczytałem się, nasłuchałem różnych opinii i już przyjąłem że może mnie czekać to najgorsze... i człowiek baranieje od tego wszystkiego..

problem w tym że nie czuję się na siłach aby wszystko zrobić samemu w tym samochodzie.. i to mnie boli, bo czas mam, narzędzie też ale za mało wiedzy i troche odwagi.. jakbym miał tutorial wymiany uszczelki pod głowicą to może bym się skusił.. - najbardziej boję się składania.. dociągania śrub i rozrządu...

tak czy inaczej, raz jeszcze dziękuję za odpowiedź i czekam na wskazówki, informacje i wypowiedzi fachowców :)

pozdrawiam, panda.
panda86
Czytacz
 
Posty: 38
Dołączył(a): 8 lip 2010, o 09:11
Lokalizacja: Śląsk

Postprzez SotoM » 12 lip 2010, o 23:27

panda86 napisał(a):w sumie myślałem że to ona, ale już zgłupiałem ostatnimi czasy..
co kupiłeś wymiennik?? - nowy czy używka?- bez różnicy, te sukinsyny są zdradliwe - nawet nowa potrafi pęknąć... uwierz.
ile to wyjąc ten wymiennik- i sprawdzić - chłopie przynajmniej 1 będziesz miał z bani...
chyba ze jak chcesz daj silnik do remontu i korze się ze dalej to samo a na koniec zmienisz wymiennik... -bo tazy tez bywają,.. :mrgreen:
Mój były SotoMoVWóz

Powered by diesel inside -by Leopard
Avatar użytkownika
SotoM
Members
 
Posty: 4053
Dołączył(a): 22 lip 2007, o 12:45
Lokalizacja: Szczecin
Rocznik: 2007
Silnik: BRD
Paliwo: ON
Nadwozie: kombi

Postprzez panda86 » 13 lip 2010, o 11:49

nie, no spoko.. jak będę kupował to nówkę sztukę tylko szkoda mi wywalać te 150-200zł jeżeli to np uszczelka pod czapką będzie.. więc muszę to sprawdzić na pierwszym miejscu.. ale to sie zrobi przy okazji wymiany oleju..

takie pytanko mam jeszcze.. - silnik był zalany olejem 15W-40 i teraz nie wiem czy to półsyntetyk czy mineralny.. - przebieg 230tyś..

jeżeli to mineralny - to mogę przejść na półsyntetyk..? nie uważam żeby ten silnik musiał śmigać na mineralnym..
panda86
Czytacz
 
Posty: 38
Dołączył(a): 8 lip 2010, o 09:11
Lokalizacja: Śląsk

Postprzez SotoM » 13 lip 2010, o 19:42

panda86, ja nie mówie abys juz kupowal i wymienial- tylko mi chodzi o to aby ją wymontowac i ja sprawdzic- dopiero wtedy kupowac jesli na 100% bedzie pewne ze jest uszkodzona... chyba wiesz jak to zrobic....
co do oleju - 15W to minerał. 10W półsyntetyk. zmień na 10tke i zobaczysz jak bedzie motorek pracowal...
Mój były SotoMoVWóz

Powered by diesel inside -by Leopard
Avatar użytkownika
SotoM
Members
 
Posty: 4053
Dołączył(a): 22 lip 2007, o 12:45
Lokalizacja: Szczecin
Rocznik: 2007
Silnik: BRD
Paliwo: ON
Nadwozie: kombi

Postprzez panda86 » 13 lip 2010, o 20:24

no no wszystko jasne :)

a chłodniczke to jak sprawdzić? :D bo mi wiadomy jest następujący sposób:

wymontowac, wsadzić do rozgotowanej wody i nabić powietrzem(podpiac 2 przewody, jeden zaslepiamy, a drugim pompujemy powietrze komplesorkiem) i patrzymy czy uciekają bombelki...

zna ktoś jeszcze jakiś sposób?
panda86
Czytacz
 
Posty: 38
Dołączył(a): 8 lip 2010, o 09:11
Lokalizacja: Śląsk

Następna strona

- - -



Powrót do Silniki diesla

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości