Witam!
W ubieglym roku kupilem VWGolfaMK3 1.9TDI '95r.
pracowalem na niego 4miechy u Helmuta(wyjezdzajac planowalem kupno "trojeczki" TDI:z szyberdachem,5drzwi,el.szyby,lusterka i zderzki w kolorze nadwozia,lakier metalik).
A kupilem:TDI'95r.w pieciu drzwiach z szyberdachem,ale zderzki czarne lusterka tez,zaniedbany w srodku i poprzypalany petami zakopcona podsufitka,swieci lampka od airbag bez maskownic na glosniki,walniety w lewy przod,lakier nie metalik do tego jak ktos go malowal to nawet nakledek na nadkola nieposciagal.Po trzech mialem zamiar go oddac ale suma na umowie byla duzo nizsza niz za niedo dalem.
Silnik chodzi,ale lecialo paliwo z pompy-naprawilem
wymienilem paski,filtr paliwa,rolke napinacza i amory ze sprezynami a we wnetrzu podsufitke ale od roku'94.
Dzieki waszemu forum dowiedzialem sie ze w '95r.wychodzily z malowanymi zderzakami,a z numerow nadwozia wychodzi ze to jest wersia variant czyli jak sie nie myle to kombi.Jesli chodzi o poduchy to sa dwie cale,ale kontrolka swieci(moze ktos sie orientuje ile taka naprawa moglaby kosztowac)no i jest mulowaty bardziej niz zwykly diesel.A od pewnego czasu kopci na bialo mocno(na zimnym)i poci sie w okolicy filtra olejowego.
Pewnie nikt na forum nie zostal tak nabity w butelke jak ja ale polubilem mojego warkota bo chodz nie wyglada na 5 to przez ten krotki okres eksploatacji mnie nie zawiodl i chcialbym zeby tak zostalo.Mam nadzieje ze z wasza pomoca tak zostanie.
Pozdrawiam!