piszczenie paska klinowego od alternatora

Wszystkie informacje o silnikach diesla.

Moderator: Moderator

Postprzez KAMNILEK » 7 gru 2013, o 00:16

ssiiwwyyy napisał(a):Jak przestanie u mnie wiać :) to nagram wam jak to piszczy i zobaczycie co i jak wygląda u mnie

[ Dodano: 2013-12-06, 14:57 ]
filmik nagrałem co i jak



Kolego zdejmij pasek alternatora i odpal na chwile. Sa ogolnie 2 opcje wedlug mnie. Albo lozyska na altku lub wyrobiony pret napinacza paska pk. Jesli zdejmiesz pasek i po odpaleniu ucichnie to jedno z tych rzeczy. Zakrec kolkiem od alternatora bezpaska. Jak uslyszysz jakic dzwiek toczenia( leekkie chrobotanie) to lozyska. Jesli nie to bym zakupil inny pret ( zeby nie mial wytarc i odksztalcen) napinacza i wymienil jego tulejki w lapie.
KAMNILEK
Czytacz
 
Posty: 129
Dołączył(a): 10 mar 2011, o 18:40
Lokalizacja: NIDZICA

 

Postprzez krzyś » 8 gru 2013, o 13:37

agaga napisał(a):Witam,
pozwolę się podpiąć pod temat, przepraszam jeśli piszczenie/ świergot, który wydobywa się z mojego golfa nie dotyczy “paska klinowego od alternatora”. Fakty są takie, że odebrałam go od mechanika, miał wymianę oleju, filtrów i ogólny przegląd - Miał ubytek płynu chłodniczego, ale niewielki, w sumie przejechał od czasu kiedy miał wymieniany termostat z płynem dość sporo.
Po dwóch dniach zaczęło coś w nim świergotać. Poniżej filmik, najlepiej słyszalne piszczenie od 30 sekundy
film

Więc - “dobry Bóg zrobił co mógł, a teraz trzeba wezwać fachowca” ;-) Będę wdzięczna za podpowiedzi, czeka mnie w przyszłym tygodniu jazda ~ 1000km i nie wiem czy odstawiać go ponownie do mechanika, czy może przewrażliwiona jestem, wszak to już dziadek z 94 roku i coś popiszczeć czasami musi…, a może się mylę. Jedno wiem, że nie znam się na tym
wszystkim co on ma tam w środku, więc wdzięczna będę za wyrozumiałość.
Przejechane ma według licznika 219 tyś, rozrząd był wymieniany przy 202 tyś



trzeba zrobić porządek z napinaczem paska i jego ramieniem (pewnie ma luz) bo strasznie skacze rolka napinacza ;-)
Vag diagnostyka,czyszczenie nastawników, uszczelnianie pomp wtryskowych Vp37, naprawa skrzyń biegów. Wszelkie info PW..
Avatar użytkownika
krzyś
Members
 
Posty: 888
Dołączył(a): 13 mar 2013, o 18:58
Lokalizacja: Krosino
Rocznik: 1996
Silnik: 1.9 TDI 1Z
Paliwo: ON
Nadwozie: 5-drzwiowe

Postprzez agaga » 8 gru 2013, o 13:44

krzyś napisał(a):trzeba zrobić porządek z napinaczem paska i jego ramieniem (pewnie ma luz) bo strasznie skacze rolka napinacza ;-)



yhm :) A czym grozi jazda z takim luzem i skaczącą rolką?
agaga
Berbeć
 
Posty: 4
Dołączył(a): 6 gru 2013, o 19:56
Lokalizacja: Kraków

Postprzez k0nr4d » 8 gru 2013, o 15:13

Napinacz rozwali się wtedy jeszcze bardziej, zerwaniem paska to raczej nie grozi, sam jeździłem rok ze skaczącą rolką. Załóż też sprzęgiełko na alternator, znacząco wpływa na wydłużenie żywotności napinacza, bo wtedy alternator nie szarpie tak bardzo paskiem.
Avatar użytkownika
k0nr4d
Gaduła
 
Posty: 424
Dołączył(a): 1 cze 2009, o 21:53
Lokalizacja: Łódź

Postprzez wojtas83 » 8 gru 2013, o 17:46

Kolego ssiiwwyyy widzę że podążasz taką samą drogą jaką ja odbyłem w swoim pierwszym AFN-nie, Wymieniłem wszstko co było możliwe i to piszczenie po odpaleniu zimnego silnika nie ustępowało, szczególnie nasilało się kiedy temp na zewnątrz spadała. Wymieniałem po kolei, łożyska w altku, napinacz, sparawdzałem pręt czy nie ma luzu, rolkę napinającą, sprzęgiełko alternatora i kilka psków w międzyczasie. Dopiero na samym końcu zdecydowałem się na wymianę koła pasowego na wale (choć nie widać po nim było żadnego zużycia) i dopiero wtedy udało mi się uporać z tym piszczeniem. W drugim AFN-nie już nie pokonywałem tej samej drogi tylko zacząłem od razu od wymiany tego koła i to też był strzałw dziesiątę :-D
Avatar użytkownika
wojtas83
Berbeć
 
Posty: 19
Dołączył(a): 25 cze 2012, o 21:13
Lokalizacja: Warka

Postprzez ssiiwwyyy » 9 gru 2013, o 13:56

piszczenie miałeś podobne do mojego ??

[ Dodano: 2013-12-09, 12:59 ]
My o tym mówimy
Avatar użytkownika
ssiiwwyyy
Badacz tematu
 
Posty: 352
Dołączył(a): 21 lis 2011, o 18:21
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez k0nr4d » 9 gru 2013, o 14:17

Przecież to jest koło wałka rozrządu albo pompy, nie powiem teraz dokładnie, a nie wału korbowego...
Avatar użytkownika
k0nr4d
Gaduła
 
Posty: 424
Dołączył(a): 1 cze 2009, o 21:53
Lokalizacja: Łódź

Postprzez ssiiwwyyy » 9 gru 2013, o 15:38

Obrazek

[ Dodano: 2013-12-10, 14:10 ]
Witam znów odkręcając łapę alternatora zerwałem śrubę dolną tą krótszą i została chyba w łapie od wspomagania co mogę teraz z nią zrobić jak wykręcić wystaje z 1mm
Avatar użytkownika
ssiiwwyyy
Badacz tematu
 
Posty: 352
Dołączył(a): 21 lis 2011, o 18:21
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez trybik_gt » 16 gru 2013, o 22:07

Odświeżę trochę temat.

Powalczyłem trochę z piszczeniem w moim 1Z i na chwilę obecną przegrywam :(
Wymiana koła pasowego napędu alternatora na nowe nic nie pomogła.
Ostatnio zakupiłem całą podstawę alternatora z łapą i napinaczem (łapa z minimalnym prawie nie wyczuwalnym luzem, napinacz w stanie dobrym - lepszy niż mój obecny).

Po złożeniu wszystkiego piszczenie nie ustało.
Rolka jak skakała tak skacze - po spryskaniu WD 40 paska alternatora - piszczenie ustaje (dosłownie na 5 sekund).

Czy może mi ktoś podać jakiś numer sprzęgiełka jednokierunkowe alternatora które będzie pasowało do alternatora Bosch 120A ?
coś klekocze ale się toczę ;)
Avatar użytkownika
trybik_gt
Berbeć
 
Posty: 11
Dołączył(a): 13 lip 2012, o 22:24
Lokalizacja: warszawa

Poprzednia strona

- - -



Powrót do Silniki diesla

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości

cron