hej! Opisze wam moje przeboje z ukochanym golfikiem;)
Tak wiec mój problem zaczął się mniej więcej pól roku temu, mianowicie na autostradzie kiedy jechałam do szkoły po przekroczeniu 100km/h zaczęła mi świecić i piszczeć kontrolka oleju nie wiedziałam o co chodzi, zjechałam na pobocze zgasiłam auto odpaliłam i niby było ok wiec jechałam dalej znowu przekroczyłam 100tke i zaczęła piszczeć ustawała gdy auto miało ok 120km/h a jak zwalniałam poniżej 100 to znowu zaczynała piszczeć okazało sie niby ze mam uszkodzona pompę vacum bo rano przez chwile zanim troszkę sie nagrzał pedał hamulca sie robil twardy wiec przez chwile nie mogłam ruszyć bo nie miałam hamulców. Mechanik wymienił pompę i olej i przez ok miesiąc czasu wszystko bylo ok Pewnego weekendu wyruszyłam do szkoły wiec jechałam znowu autostrada i znowu zaczęła mi piszczeć ta kontrolka i sie świecić ale tym razem to juz czasem nawet przy 80km/h piszczala. Znowu wymieniłam popme vacum, wszystkie czujniki itp a problem dalej jest... Juz nie wiem co to może być ... może ktoś z was ma jakaś tezę na ten temat
Golf 1.9 TDI silnik 1Z
Pozdrawiam !