Po wymianie wszystkich poduszek prawie wszystko jest ok mam na myśli że już nie telepie. Podczas jazdy słyszę tak jak by głośniej silnik pracował. Czy to normalne?
Możliwe że to telepanie zagłuszało silnik, a teraz jak telepanie zniknęło to wyraźniej go słyszysz . To jest moja pierwsza myśl, ale niech się wypowie ktoś kto się zna
ale z tego co pamietam - łapa silnika lub skrzyni kładzie sie na poduchę to trafia na wyciecia(kołki ustalajace). wiec moim skromnym zdaniem to nie bedzie to. moze złacze elastyczne na wydechu jest pekniete...
z zewnątrz to złącze moze wygladać OK ale w środku moze być pęknięte... ale rozumując to w tedy to powinny na zawnatrz być okopcone miejsca jak spaliny przechodzą przez tę siatkę...