Koledzy mam taki mały problem. mianowicie wczoraj zauważyłem na kostce że mi się leje z pod auta. okazuje się że ropa wycieka. przetarłem wężyki doprowadzające ropę do wtrysków z pompy i okazuje się że z niej się leje ale podczas sprawdzania. dodałem mu troszkę więcej gazu. i od tamtej pory autko wchodzi na obroty ok. 2500 obr/min. nie mogę dokładnie powiedzieć ile ponieważ nie posiadam obrotomierza. Jest to golf3 1.9 TD 92 r. i teraz prośba o pomoc co może się dziać... z tym silnikiem?? czy to objawy kończącego się silnika? czy turbiny? czy też może pompy? Proszę o szybą ODP.

Pozdrawiam

to leje Ci sie z pompy czy gdzies w poblizu wtryskow?? jesli z pompy to byc moze jest tylko ona do uszczelnienia , gorzej jak poszla ktoras sekcja na pompie..

Krzywy1990k napisał(a):przetarłem wężyki doprowadzające ropę do wtrysków z pompy i okazuje się że z niej się leje ale podczas sprawdzania

Opisz dokładnie miejsce z którego Ci ucieka paliwo.

Krzywy1990k napisał(a):dodałem mu troszkę więcej gazu. i od tamtej pory autko wchodzi na obroty ok. 2500 obr/min. nie mogę dokładnie powiedzieć ile ponieważ nie posiadam obrotomierza.

Dokładniej o co chodzi jak odpalisz i przygazujesz to maxymalnie wkręca Ci się do 2500obr/min? Opisz wszystko dokładnie. Bo to co opisałeś to nie idzie się połapać

nie nie... Wkeręcił sie na max. obr/min. ale gdy pusciłem gaz sszedł tylko do 2500obr/min i nie niżej... a co do tych wężyków. to lało sie z wężyka doprowadzającego rope z pompy do wtryskiwaczy... ale to juz wymieniłem i narazie gra... i teraz pytanie mam takie czy to może być wina tego dziurawego weżyka że on tak trzymał sie na 2500pbr/min??

Sory że dopiero teraz pisze ale niemiałm dostępu do neta przez jakis czas.