Witam dawno mnie tu nie było, no ale wracam z problemem. Autko jak widać w opisie to mk3 1.9 TDI 1z. Pewnego razu zobaczyłem plamkę pod silnikiem, okazało się, że po ostrej jezdzie gdzieś olej lekko cieknie, więc postawiłem samochód i czekał na wizyte u mechanika. Postał tak kilka dni, i co się okazało, niechce zapalić, podczas prób migała kontrolka od oleju. Myśle sobie może oleju mało i nie pali, sprawdziłem, dolałem jak bozia nakazała na miarce, i nadal nic.
Kręci kręci kręci i jeszcze raz kręci i tyle, tak jak by nie dostawał paliwa, a jest ponad poł baku. Podczas kręcenia zero dymu z wydechu. Kontrolka od świec żarowych tak jak powinna, po przekręceniu kluczyka, zapala się i po chwili gaśnie. Jest jeszcze IMO, którego jak się uruchomi to trzeba z pilota wylaczyć, inaczej kontrolka od świec żarowych pali się na brązowo i nie gaśnie, więc chyba to nie imo się przywiesiło? Z włączonym nie zakręci, z wyłączonym kręci ale nie pali.
Jakieś podpowiedzi, co gdzie sprawdzić? niestety kabelka do laptopa jeszcze nie mam, by błędy szczytać może jakiś inny sposób na odpalenie?