przez kamyki107 » 18 gru 2010, o 22:18
Witam , proszę o pomoc co 2- 3 miesiące pęka mi trójnik od chłodzenia, który idzie od pompy wody do chłodniczki oleju i do góry do bloku. Ciśnienie w zbiorniczku jest ok, nic nie wyrzuca, płynu nie ubywa , w oleju też nie widać płynu.Przewody też nie są jakoś mocno twarde, temperatura jest max 90 stopni i tak trzyma, chłodnica się nagrzewa- jednym słowem wszystko w porządku , tylko już 3 raz zmieniałem ten trójnik. Jak nie pęknie u góry to u dołu- wygląda jak by je rozsadzało.Po założeniu nowego znowu robię parę tysięcy kilometrów i spokój ,nagle jadę i ciach. Nie wiem już gdzie szukać , myślałem że może głowica , ale czemu nic się nie dzieje w zbiorniczku wyrównawczym , w spalinach też nic nie czuć nawet jak dam mu fest po garach to przewody nie są jakoś mocno twarde- pomocy!!!!