problem z poranym odpalaniem

Wszystkie informacje o silnikach diesla.

Moderator: Moderator

problem z poranym odpalaniem

Postprzez Gostek_emoka » 8 lut 2009, o 13:15

Witam wszystkich wiec moj problem przedstawia sie nastepujaco samochod na codzien stoi w garazu podziemnym wtedy nie ma problemu z odpalaniem(pewnie chodzi o temperature) ale gdy swjego golfika zostawiam na dworze np na caly dzien noc lub cos w tym stylu to wtedy jest probem z odpalaniem trzeba dluzej pokrecic i kopci na taki niebieski siwy dym co to moze byc?? plynu nie ubywa oleju tez nie. samochod pochodzi pare sekund nie rowno i potem chodzi juz normalnie mozna odrazu zgasic i za drugim razem odpala na dotyk. pozatym jak juz odpali i chodzi to z rury smierci spalinami tak jak z ciezarowki i leci taki bialosiwyniebieski dym do pulki silnik sie nie rozgrzeje jesli ktos wiec co to moze byc oprosze rade
Gostek_emoka
Berbeć
 
Posty: 8
Dołączył(a): 8 lut 2009, o 13:10
Lokalizacja: Wawa

problem z poranym odpalaniem

 

Postprzez SotoM » 8 lut 2009, o 13:30

1sze podejscie , na poczatek trzeba spr. świece żarowe. tylko nie kabelkiem z + AQ dotykając do swecy i patrzeć czy iskrzy bo to jest nie sprawdzanie. - jak iskrzy to mówi sie ze jest dobra-najlepiej jest je wykręcić i sprawdzić na zawnątrz czy żarnik robi sie po 2, 3s czerwony.
Jakbyś potrzebował kupic świece to takie - NGK D-POWER NR4
Mój były SotoMoVWóz

Powered by diesel inside -by Leopard
Avatar użytkownika
SotoM
Members
 
Posty: 4053
Dołączył(a): 22 lip 2007, o 12:45
Lokalizacja: Szczecin
Rocznik: 2007
Silnik: BRD
Paliwo: ON
Nadwozie: kombi

Postprzez Procent » 8 lut 2009, o 13:37

Ja mam tak samo i to normalne. Po prostu jak odpalasz po długim zastoju silnika to masz automatyczne ssanie i wtedy właśnie nierówno pracuje, a później wszystko wraca do normy. Nie martw się tym. Ja mam tak samo. A że tak długo kręci to może być wina aku, kąta wtrysku, świeć żarowych, złego paliwa. Napisałeś że trzeba dłużej pokręcić. Zależy ile miałeś na myśli pisząc to "dłużej". U mnie jest to około 3 s.
Weźmiesz mnie na prostej?? A ja Cię zniszczę na zakręcie!!

Mój Goferek
Avatar użytkownika
Procent
Members
 
Posty: 1771
Dołączył(a): 1 lut 2009, o 19:06
Lokalizacja: (TLW) Włoszczowa
Rocznik: 1995
Silnik: 2000
Paliwo: PB
Nadwozie: 3-drzwiowe

Postprzez Gostek_emoka » 8 lut 2009, o 13:42

Procent napisał(a):Ja mam tak samo i to normalne. Po prostu jak odpalasz po długim zastoju silnika to masz automatyczne ssanie i wtedy właśnie nierówno pracuje, a później wszystko wraca do normy. Nie martw się tym. Ja mam tak samo. A że tak długo kręci to może być wina aku, kąta wtrysku, świeć żarowych, złego paliwa. Napisałeś że trzeba dłużej pokręcić. Zależy ile miałeś na myśli pisząc to "dłużej". U mnie jest to około 3 s.


u mnie tez tak okolo 3s ale pusci takiego siwoniebieskiegobialego dymka i pozniej do pulki silnik sie nie rozgrzeeje tez leci na taki niebieskisiwy dym
Gostek_emoka
Berbeć
 
Posty: 8
Dołączył(a): 8 lut 2009, o 13:10
Lokalizacja: Wawa

Postprzez Procent » 8 lut 2009, o 13:46

Tak. To w końcu diesel i tak musi być. Diesle mają to do siebie że przy odpalaniu zakopcą. Ojciec ma Toledo II 1.9 TDI i też jest tak samo. Tylko czy ja wiem czy to niebieskawy dym?? Po rozgrzaniu jest już raczej ten dym niewidoczny. 2-3 min tylko delikatnie kopci. Sprawdź czy na bagnecie nie przybywa Ci oleju.
Weźmiesz mnie na prostej?? A ja Cię zniszczę na zakręcie!!

Mój Goferek
Avatar użytkownika
Procent
Members
 
Posty: 1771
Dołączył(a): 1 lut 2009, o 19:06
Lokalizacja: (TLW) Włoszczowa
Rocznik: 1995
Silnik: 2000
Paliwo: PB
Nadwozie: 3-drzwiowe

Postprzez marcinkoz2910 » 8 lut 2009, o 13:46

Procent napisał(a):Ja mam tak samo i to normalne. Po prostu jak odpalasz po długim zastoju silnika to masz automatyczne ssanie i wtedy właśnie nierówno pracuje, a później wszystko wraca do normy. Nie martw się tym. Ja mam tak samo. A że tak długo kręci to może być wina aku, kąta wtrysku, świeć żarowych, złego paliwa. Napisałeś że trzeba dłużej pokręcić. Zależy ile miałeś na myśli pisząc to "dłużej". U mnie jest to około 3 s.


nie zgadzam się... może w dieslach jestem cienki ale miałem okazję naprawiać T4 co miał takie same objawy jak kolega co opisuje problem po wymianie świec i wszystkich filtrów bus T4 odpala na dotyk nawet jak postoi ze 3 dni na dworze i jak zapali to nic nie trzęsie (poza klekoczącymi popychaczami ale to inna bajka), ja sądzę że wymiana świeczek jest tu dobrą inwestycją
Avatar użytkownika
marcinkoz2910
Members
 
Posty: 4293
Dołączył(a): 20 lip 2008, o 15:16
Lokalizacja: Pogórze /k. Skoczowa

Postprzez Procent » 8 lut 2009, o 13:49

U mnie też nic nie trzęsie.Tylko obroty na początku są około 1000 obr/min i troszeczkę kopci i smrodzi. Wymiana świec jak najbardziej. Tylko czemu po rozgrzaniu silnika leci niebieskawy dym. To mnie dziwi.Może zła jakość paliwa bo to też całkiem możliwe. Stacje w Polsce kantują i to na całej długości.
Weźmiesz mnie na prostej?? A ja Cię zniszczę na zakręcie!!

Mój Goferek
Avatar użytkownika
Procent
Members
 
Posty: 1771
Dołączył(a): 1 lut 2009, o 19:06
Lokalizacja: (TLW) Włoszczowa
Rocznik: 1995
Silnik: 2000
Paliwo: PB
Nadwozie: 3-drzwiowe

Postprzez Gostek_emoka » 8 lut 2009, o 13:51

Procent napisał(a):U mnie też nic nie trzęsie.Tylko obroty na początku są około 1000 obr/min i troszeczkę kopci i smrodzi. Wymiana świec jak najbardziej. Tylko czemu po rozgrzaniu silnika leci niebieskawy dym. To mnie dziwi.Może zła jakość paliwa bo to też całkiem możliwe. Stacje w Polsce kantują i to na całej długości.


kolego pisalem ze do puki silnik sie troche nie rozgrzeje czyli na zimnym silniku taki niebieskosiwybialy dym
Gostek_emoka
Berbeć
 
Posty: 8
Dołączył(a): 8 lut 2009, o 13:10
Lokalizacja: Wawa

Postprzez Procent » 8 lut 2009, o 13:56

Więc u mnie jest to samo. Według mnie czeka nas wymiana świec żarowych.
Weźmiesz mnie na prostej?? A ja Cię zniszczę na zakręcie!!

Mój Goferek
Avatar użytkownika
Procent
Members
 
Posty: 1771
Dołączył(a): 1 lut 2009, o 19:06
Lokalizacja: (TLW) Włoszczowa
Rocznik: 1995
Silnik: 2000
Paliwo: PB
Nadwozie: 3-drzwiowe

Postprzez Gostek_emoka » 8 lut 2009, o 14:02

Procent napisał(a):Więc u mnie jest to samo. Według mnie czeka nas wymiana świec żarowych.
kolega chuba nie dokladnie czytasz pisalemz e ja wymienilem swiece na nowe beru
Gostek_emoka
Berbeć
 
Posty: 8
Dołączył(a): 8 lut 2009, o 13:10
Lokalizacja: Wawa

Postprzez Procent » 8 lut 2009, o 14:08

Kolega nie pisał że ma wymienione świece. Jeżeli są wymienione to widocznie tak musi być. U mnie po odpaleniu kopci tak samo jak u Ciebie. Filtry też mam wszystkie nowe. Kiedy silnik się rozgrzeje do około 70 st to jest już normalnie. Obroty są w granicach 950 obr/na min. Sprawdzałem swoje Golfa VAG-iem i jest wszystko ok. Więc nie masz się co martwić. Wymieniaj wszystkie płyny, olej i tankuj dobre paliwo, a Gofer Ci będzie służył przez wiele lat. W takim wypadku jest wszystko ok, ale jeżeli chcesz się upewnić proponuję VAG-a.
Weźmiesz mnie na prostej?? A ja Cię zniszczę na zakręcie!!

Mój Goferek
Avatar użytkownika
Procent
Members
 
Posty: 1771
Dołączył(a): 1 lut 2009, o 19:06
Lokalizacja: (TLW) Włoszczowa
Rocznik: 1995
Silnik: 2000
Paliwo: PB
Nadwozie: 3-drzwiowe

Postprzez Golfik1986 » 8 lut 2009, o 15:49

kolego u mnie tesh z rana przed rozgrzaniem kopci troche na niebiesko ale rzadnego ubytku oleju narazie nie odnotowalem wiec stwierdzam ze tak musi byc. w sumie to tesh zalezy od pogody bo jak bylo cieplej nie puszczal dymkow
JAK RYCERZE ZAWSZE BRONIMY HONORU {Z}
Avatar użytkownika
Golfik1986
Ekspert
 
Posty: 1325
Dołączył(a): 18 paź 2008, o 20:54
Lokalizacja: Bydgoszcz

Następna strona

- - -



Powrót do Silniki diesla

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 37 gości