Mam Problem wie ktośoco chodzi???
Stalo sie to dzisiaj wsiadam do mojego autka przekręcam kluczyk, wszysko jest ok, świece żarowe gasną no i zaczynam odpalanie, kręce a tu nic, znaczy rozrusznik kręci, ale nie zapala. Podczas kręcenia gasna mi wszystkie wskaźniki i jak zauwazylem spada wskaźnik paliwa. kręce kręce i nic aż w koncu napięcie akumulatora spada i sie rozłacza całkiem wszysko. Co to moze byc ?

jesli Ci nie zakreci tylko jest taki dziwny odglos spod machy to raczej to bedzie rozrusznik a nawet jesli kreci a nie pali to tez moze byc rozrusznik albo jeszcze sprawdz akumulator u jakiegos mechanika zaplacisz gora 5 zl jak jest skapy niech sprawdzi czy ładuje

nie wiem nie jestem znawca ale zawsze wydawalo mi sie ze jezeli kreci to rozrusznik jest wporzadku. Akumulator mam zdrowy do tej pory palił od pierwszego.

Padły żarowe..świece oczywiście.Pozdrawiam

Już po kłopocie. Autko juz śmiga. Okazało sie że to kostka od stacyjki. Wydatek rzędu 20zł, ale wymiana przekichana, ciężki dostęp zeby ją wyjąć.