pytanie o rozruch

przez **danielsonn** » 29 lis 2008, o 22:18

witam

pare tygodni temu podczas proby rozruchu padl mi akumulator tzn jakos przez noc sie rozladowal, moze ze starosci i rani 1 raz przekrecil i tyle, nie dopalil, wiec go na tzw popych odpalilem i pojechalem.
Po jakims gtygodniu poza miastem chcielem docisnac a tutaj autko nie pojdzie wiecej jak 120(tzn nie wiec niz 2,5 tys na 4 tym biegu, a na piatym 2,2 tys...), czy to moze byc cos wspolnego z tym odpalaniem na popych

golf 3 1.9 TDI 90 km

przez **Golfik1986** » 29 lis 2008, o 22:51

danielsonn napisał(a):wiec go na tzw popych odpalilem i pojechalem.

\
masz swoj popych panie kolego diesli sie w ten sposob nie odpala

przez **danielsonn** » 29 lis 2008, o 22:53

ale czy w tym tkwila przyczyna??

przez **Golfik1986** » 29 lis 2008, o 22:58

podczas pchania samochodu moze dojsc do przestawienia faz rozrzadu co za tym idzie pozniejszego pekniecia paska. mam ci tlumaczyc co dalej??? pokrzywione zawory, dziurawe tloki lub pekniecie glowicy

[ Dodano: 2008-11-29, 22:00 ]
a przyczyna nie wiem czy od tego jest jedz na kompa i sprawdzisz co go boli

przez **seboljeiv** » 30 lis 2008, o 01:07

a na luzie mozna pchac diesla?:)

przez **Zico63** » 30 lis 2008, o 02:07

To znaczy???
Pchać można zawsze tylko nie wolno ODPALAĆ na popych czy przez ciągnięcie za innym samochodem.
Obowiązkowym wyposażeniem dobrego właściciela Diesla jest wożenie w bagażniku kabli rozruchowych i (w razie kłopotów) odpalanie nimi z innego pojazdu!

przez **mani51** » 30 lis 2008, o 07:49

nie wolno odpalać na popych żadnego samochodu w którym rozrząd napędzany jest paskiem bo przy szrpnięciu podczas odpalania pasek może przeskoczyć lub nawet się zerwać

przez **Golfik1986** » 30 lis 2008, o 13:36

Zico63 napisał(a):Obowiązkowym wyposażeniem dobrego właściciela Diesla jest wożenie w bagażniku kabli rozruchowych i (w razie kłopotów) odpalanie nimi z innego pojazdu!

i tu sie zgodze w zupelnosci :-)

ja takowe woze w bagazniku choc narazie nie byly mi potrzebne :-P

przez **Nowal** » 30 lis 2008, o 13:55

Golfik1986 napisał(a):
Zico63 napisał(a):Obowiązkowym wyposażeniem dobrego właściciela Diesla jest wożenie w bagażniku kabli rozruchowych i (w razie kłopotów) odpalanie nimi z innego pojazdu!

i tu sie zgodze w zupelnosci ja takowe woze w bagazniku choc narazie nie byly mi potrzebne

A ja sie nie zgodze, jezeli jestes dobrym wlascicielem to obowiązkowym wyposażeniem jest dobry aQ. Kupisz dobry i kable sa zbędne, chyba ze chce ci sie bawić w kable jak w latach gdize był problem z kupnem aQ

przez **SotoM** » 30 lis 2008, o 14:24

danielsonn, sprawdź rozrząd-miał prawo przeskoczyć... ustaw znaki- 0 na kole zamachowym na skrzyni, trzpień w koło pompy wtryskowej i nawet suwmiarka z tyłu wałka rozrządu... jesli sie to zgadza to mozesz być spokojny... a po wymianie rozrządu ustawiałeś kąt poczatku wtrysku??-na zegar...kąt bedzie przewalony i auto nie bedzie dobrze jeździć...

przez **danielsonn** » 30 lis 2008, o 14:43

rok temu wymienialem pasek rozrzadu....

a jak zapne vaga to on pokaze co i jak

przez **Golfik1986** » 30 lis 2008, o 16:03

Nowal napisał(a):A ja sie nie zgodze, jezeli jestes dobrym wlascicielem to obowiązkowym wyposażeniem jest dobry aQ. Kupisz dobry i kable sa zbędne, chyba ze chce ci sie bawić w kable jak w latach gdize był problem z kupnem aQ

ale wiesz zawsze moze cie cos zaskoczyc dlatego jak dla mnei warto miec :-P