przez KMLFree » 15 mar 2015, o 16:24
We wtorek sprawdzę rozrząd i te świece. Przy pompie nic nie grzebałem i powinna być sprawna. Kultura pracy silnika jest ok nic nie stuka nic nie puka, tylko te odpalanie. Sytuacja z tym odpalaniem wygląda w ten sposób parę lat temu miałem z tym problem i skończył się po wymianie świec, kostki stacyjki, wkładki stacyjki, filtra paliwa i założeniu zaworka zwrotnego za filtrem. Problem powrócił w listopadzie 2014 roku ale na krótko, parę razy mi tylko nie odpalił, pomyślałem, że to przez paliwo, ale teraz wróciło i zdarza się to systematycznie. W czym mogę jeszcze szukać przyczyny? A co z tymi niskimi obrotami po odpaleniu rzędu 200 - 300 które gdzieś po minucie wracają do normy 950 - 1000?