Rozrusznik trzęsie przy odpalaniu

Wszystkie informacje o silnikach diesla.

Moderator: Moderator

Rozrusznik trzęsie przy odpalaniu

Postprzez jacekb » 8 sty 2009, o 09:00

Witam. Zaobserwowałem takie zachowanie rozrusznika. Po przekręceniu kluczyka, przy pierwszych dwuch czy trzech obrotach (silnik jeszcze nie zapalił) kręci normalnie natomiast później zaczyna wczodzić w takie szarpanie jakby był luźny. Silnik po takich kilku "trzęsących obrotach rozrusznikach odpalił. Czytałem posty ale akurat takiego objawu nie znalazłem więc piszę z nadzieją że może ktoś wie co to jest? A może to jest normalne zachowanie? Ale czuję że chyba nie.

Pozdrawiam
Jacek
jacekb
Berbeć
 
Posty: 11
Dołączył(a): 3 gru 2008, o 13:17
Lokalizacja: Częstochowa

Rozrusznik trzęsie przy odpalaniu

 

Postprzez mani51 » 8 sty 2009, o 09:25

moim zdaniem to raczej wina silnka bo prawdopodobnie łapie najpierw na jeden cylinder więc wał dostaje przyspieszenia a później zwalnia bo w pozostałych cylindrach nie ma zapłonu...sprawdź czy Ci wszystkie świece grzeją
Avatar użytkownika
mani51
Members
 
Posty: 1415
Dołączył(a): 30 cze 2008, o 09:43
Lokalizacja: TJE, Wodzisław

Postprzez jacekb » 8 sty 2009, o 15:29

Dzięki za odpowiedź, o tym nie pomyslałem. Pojadę świece sprawdzić.

Pozdrawiam

[ Dodano: 2009-01-09, 07:41 ]
Witam

Byłem u mechanika, naładował akumulator i powiedział że jak się zagrzał to odpalił za pierwszym razem. Ale wczoraj i dzisiaj rano znów był problem. Wprawdzie odpalił ale świst ten prawidłowy rozrusznika po którym powinien odpalić pojawiał się tylko przez chwilę a potem słychać było że chce ale nie może .... trząsł się znowu i burczał. Wczoraj umówiłem się na sprawdzenie świec i wtrysku ale dopiero na przyszły piątek :( !!! Coś czuję że to będzie właśnie ta przyczyna ....

Pozdrawiam
Jacek
jacekb
Berbeć
 
Posty: 11
Dołączył(a): 3 gru 2008, o 13:17
Lokalizacja: Częstochowa

Postprzez altera » 9 sty 2009, o 17:36

Witam. Możesz mieć u siebie rozrusznik z osią podpartą w skrzyni biegów, która kręci się w tulejce ( Golf 1.9D, 1.9TD 1991-1994). Czasami takie efekty jak u ciebie powoduje wyrobienie się tej tulejki. Ośka rozrusznika nie ma podparcia i cały rozrusznik mocno trzęsie i wydaje dziwne odgłosy. Potrafi przy tym niezłą dzurę w skrzyni rozwiercić. Pozdrawiam.

www.rozrusznik.com.pl
altera
Berbeć
 
Posty: 12
Dołączył(a): 19 lip 2008, o 19:25
Lokalizacja: Łódzkie

Postprzez morsdicti » 9 sty 2009, o 22:25

a iskrzy rozrusznik jak odpalasz auto ?
morsdicti
Members
 
Posty: 625
Dołączył(a): 1 lis 2008, o 23:55
Lokalizacja: Pomorskie

Postprzez jacekb » 10 sty 2009, o 15:20

morsdicti napisał(a):a iskrzy rozrusznik jak odpalasz auto ?



Kurcze, czy iskrzy? Nie mam pojęcia bo siedzę wtedy za kierownicą :)
Najważniejsze jednak to co od wczoraj stosuję. Otóż jeden z użytkowników tego forum napisał że jakiś niemiec powiedział mu że świece żarowe nagrzewają jeszcze po zgaszeniu kontrolki i dopiero takie tyknięcie jest znakiem że się wyłączyły i wtedy dopiero należy odpalić samochód.
Ja to zastosowałem dzisiaj rano. Słuchajcie! Odpalił dosłownie po jednym zakręceniu rozrusznika! Muszę dodać że dzisiaj rano był mróz. Wczoraj też był i miałem problemy z odpaleniem jak pisałem wcześniej.

Narazie!
Jacek
jacekb
Berbeć
 
Posty: 11
Dołączył(a): 3 gru 2008, o 13:17
Lokalizacja: Częstochowa

Postprzez morsdicti » 10 sty 2009, o 15:23

No ale weźmy pod uwagę to, że kontrolka od świec nie pali się za każdym razem .... nie wiem może to jakaś wada ale przynajmniej u mnie się nie pali :) za każdym razem .... i wtedy czekam na tyknięcie ...
morsdicti
Members
 
Posty: 625
Dołączył(a): 1 lis 2008, o 23:55
Lokalizacja: Pomorskie

Postprzez jacekb » 10 sty 2009, o 15:32

No i to tyknięcie pomaga ale... no właśnie. Wczoraj rano odpalił przy mrozie kilku stopniowym ale za drugim razem mimo grzania świec. Ale dzisiaj np był mróz 10 stopni. Myślę, nie odpali. Tak się wystraszyłem że: podgrzałem świece dwukrotnie i dwa razy nacisnąłem pedał gazu. Na dodatek podczas kręcenia też delikatnie przycisnąłem gaz. Nawet nie zakręcił kilka razy tylko odpalił natychmiast!!! Ale byłem zadowolony! :) A moje pytanie do was. Czy ropniaka na wtrysku należy pompować przy odpalaniu? Czy powinien odpalić bez tego? Bo teraz nie wiem czy kąt wtrysku jest zły, czy świece może nie grzeją wszystkie a pompowanie zastępczo pomaga? Czy może pompowanie jest rzeczą normalną i tak sie powinno robić?

Pozdrawiam

[ Dodano: 2009-07-31, 12:50 ]
Witam ponownie! Trochę czasu minęło ale może parę osób zainteresuje późniejsza historia z tym silnikiem. A więc były niestety cały czas problemy z tym silnikiem. Zmierzyłem po raz drugi ciśnienie bo zaczynał kopcić podczas jazdy. Zdecydowałem się na zdjęcie głowicy i gruntowne sprawdzenie go wewnątrz.
Okazało się że jeden cylinder wogóle przestał działać, jest taka mała klapka (nie wiem jak to się nazywa" i ona była całkiem luźna. Głowica miała widoczne pęknięcia przy wszystkich cylindrach, na dnie jednego z nich był wyraźny ślad po uderzeniu. Mechanik powiedział że prawdopodobnie komuś walnął pasek rozrządu!!! No więc ręce mi opadły. Po przeliczeniu kosztów naprawy okazało się że lepsza będzie wymiana silnika. Silnik sprowadzony został z Anglii i teraz wszystko działa jak należy.
To przestroga dla kupujących wprawdzie choć nikt przy kupnie nie sprawdza ciśnienia w silniku. A w zasadzie jest to jedyny dowód na to czy silnik jest dobry czy nie.

Pozdrawiam!
Jacek
jacekb
Berbeć
 
Posty: 11
Dołączył(a): 3 gru 2008, o 13:17
Lokalizacja: Częstochowa


- - - http://skpautometr.waw.pl



Powrót do Silniki diesla

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 40 gości