peter1991 napisał(a):a jak z czipem
To co większość nazywa "czipem" to właśnie zmiana map wtrysku w komputerze sterującym, która obejmuje także (o ile się nie mylę) zwiększenie ciśnienia doładowania.
Jeśli chodzi o żywotność, to niektóre części mogą się szybciej zużyć. Ale jeżeli silnik jest w miarę w dobrym stanie, to nie powinno to jakoś bardzo wpłynąć na jego eksploatację. Jedyne co może się szybciej skończyć, to sprzęgło, bo seryjne wytrzymuje max do 300 Nm momentu obrotowego, więc jeżeli masz już trochę zużyte, to możesz je dużo szybciej "dojechać" po zwiększeniu mocy.
Ale jeżeli chodziło ci o "czip z allegro" to, to są zwykłe oporniki (takie do dostania za kilkadziesiąt groszy w pierwszym lepszym sklepie elektronicznym). Powodują one "niekontrolowane" zwiększenia dawki paliwa, co rzeczywiście daje trochę mocy, ale powoduje dużo większe ryzyko awarii niż profesjonalny "czip". Nie zwiększają one też dawki powietrza, więc samochód zaczyna strasznie kopcić.