silnik 1,9TD wyje jak jest zimny

Wszystkie informacje o silnikach diesla.

Moderator: Moderator

CHODZI JAK TRAKTOR

Postprzez Michal_cyg » 12 wrz 2007, o 23:51

WITAM.pROSZE O RADE. GOLFIK 1.9 TDI ZOSTALY WYMIENIONE MU: CALY KOMPLETNY ROZRZAD ORAC PODUSZKA SILNIKA. PRZY 950 OBROTACH CALY SILNIK DRżY A DRGANIA PRZECHODZA DO KOKPITU CO ROZWLA PLASTIKI ITP..MACIE MOZE POMYSL CZEMU TAK..DZIEJE SIE JAKIS REZONANS ALE JA NIE UMIEM TEGO ZLOKALIZOWAC GDZIE..Z GORY DZIEKI I POZDRAWIAM
Majkel 1.9 TDI
Michal_cyg
Berbeć
 
Posty: 8
Dołączył(a): 12 wrz 2007, o 00:23
Lokalizacja: Olsztyn

CHODZI JAK TRAKTOR

 

Postprzez winchus » 20 paź 2007, o 12:28

Witam ! ja tez mialem taki przypadek z moim golfikiem ! okazalo sie ze mechanik źle załozył rozrząd i od tego chodził mi jak TRAKTOR ! proponuje to sprawdzic bo jak ci rozrzad przeskoczy to silnik mozesz wywalic na zlom !!! POZDRAWIAM ;-)
Winchuś
winchus
Berbeć
 
Posty: 7
Dołączył(a): 19 paź 2007, o 19:28
Lokalizacja: Opole

Proszę o pomoc. PILNE

Postprzez luc17 » 24 lut 2008, o 18:02

Mam golfa 1.9 td wersja GTD kombii. Jak mój dieselek się nagrzeję to zaczyna głośniej pracować, bardziej klekocze. Na zimnym silniku jest to niezauważalne. Powiedzcie co może być przyczyczyną. Dodam tylko ze z pewnością termostat do wymiany bo jest cały czas mniej niż 70 i niedawno zmieniana była głowica lecz wałek rozrządu pozostał stary. Co może być przyczyną takiego zjawiska.
I love GOLF drei!!
luc17
Berbeć
 
Posty: 6
Dołączył(a): 25 lis 2007, o 16:07
Lokalizacja: zdolnyśląsk

1,9D metaliczne burczenie przy niskich obrotach

Postprzez buuuzek » 26 lut 2008, o 00:38

witam serdecznie ....
bardzo proszę o pomoc drodzy koledzy. odwiedziłem juz kilkunastu mechaników i nikt nie może mi powiedziec co się dzieje z moim golfikiem. Przy niskich obrotach strasznie wydaje metaliczne burczenia, cos na styl chropotania, uderzania, sam juz nie wim jak to okreslic. podczas gdy zwiekszam mu obroty poprzez wysuniecie dzwigni przyspieszania spalania (ssania), metaliczny odglos (zgrzychot) ustaje. Diselek pali rano wysmienicie nawet przy temperaturze grubo ponizej 0. spaliny nie mają zadnego koloru (no czasem jak naprawde przymrozi lekko sie zabieli, ale to standard na diesla z 1993r). wymienilem juz pompe wtryskowa jak mi sugerowali mechanicy, ale to nie to. Dalej te same objawy.. bardzo prosze o sugestie co to moze byc...
buuuzek
Berbeć
 
Posty: 12
Dołączył(a): 26 lut 2008, o 00:29
Lokalizacja: Żagań

Postprzez piootrek » 26 lut 2008, o 00:53

Proponuje wjechać na kanał, odpalić i popróbować ruszać układem wydechowym.Nieraz trzeba gdzieś dogiąć jakiś wieszak :D.Jeżeli to akurat okaże się przyczyną.
Jeżeli to co napisałem Ci pomogło to ...:D
Avatar użytkownika
piootrek
Czytacz
 
Posty: 103
Dołączył(a): 17 lis 2007, o 21:41
Lokalizacja: Kraków
Silnik: 1.4
Paliwo: PB
Nadwozie: 3-drzwiowe

Postprzez buuuzek » 26 lut 2008, o 01:01

dzieki kolego za sugestie, jutro lece na kanal i dobrze tam posprawdzam. moze faktycznie cos w tym jest. jakis czas temu demontowalem rure wraz z tlumikiem (wymienialem koncowy tłumik) i przez przypadek moze cos sie poprzekrecalo.. hmmm jutro dam znac jak sprawdze...

[ Dodano: 2008-02-26, 08:30 ]
hmmm przysłuchiwałem się dokładnie podczas dzisiejszego odpalania... z tym metalicznym odglosem (zgrzytem, klekotem) to jest tak ze jak jest zimny silnik to słychać go nawet przy wyciagnietej dzwigni przyspieszania spalania (ssania). gdy zagrzeje sie silnik problem znika wprzy wyciagnietej dzwigni (przy wyl ssaniu nadal grzechoczy). Co najgorsze ten dzwiek jest tak okropnie glosny ze slychac mnie juz z oddala jak jade :( tak wiec nie przypuszczam ze to cos z zawieszeniem wydechu, ale napewno sprawdze..

[ Dodano: 2008-02-26, 18:55 ]
temacik zamkniety ... heheheh niedokrecona pompa wspomagania i za duze obroty :) .... a tyle zachodu ehhh. dzieki za sugestie ... a jednak okazalo sie iz nieraz trzeba cos dogiac i spr sruby... punkcik dla ciebie piootrek
buuuzek
Berbeć
 
Posty: 12
Dołączył(a): 26 lut 2008, o 00:29
Lokalizacja: Żagań

Postprzez chemp15 » 3 mar 2008, o 22:25

dokładnie rozrząd musi byś dobrze załozony bo zajedziesz silnik... ! ale jak ktoś źle załozy rozrząd to nie jest mechanik .jakiś partać <bez obrazu dla wykonawcy>..... 8-)
chemp15
Berbeć
 
Posty: 10
Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:14
Lokalizacja: opole

Postprzez opolanin » 11 mar 2008, o 10:45

Michal_cyg, na 90% masz zle zlozony rozrzad moze nawet pasek jest przestawiony o 1 zabek, pozdrawiamwinchus, ichemp15,
opolanin
 

Postprzez scols11 » 11 mar 2008, o 21:06

Tak jak chlopaki pisza walek rozrzadu jest dosc duzo przezstawiony wzgledem walu korbowego i pompy!! Musisz ponownie zlozyc rozrzad i ustawic kat wtrysku i bedzie ok ;-) Ja tez tak mialem bo sam sobie robiłem i wszystko bulo super oprucz drgan!! Byly okropne ale udalo mis ie to wyelimoinowac !!!
scols11
Badacz tematu
 
Posty: 161
Dołączył(a): 24 gru 2007, o 15:11
Lokalizacja: Jasło

Zbyt głośna praca silnika

Postprzez radas » 15 mar 2008, o 14:00

Witam.

Mam problem (na wlasne niestety zyczenie) z silnikiem po zmianie oleju.

Silnik to 1.9 TDI i wszystko bylo z nim cacy dopoki mi diabel nie nagadal do ucha. Mianowicie:

Gdy go kupilem mial wlany
castrol GTD Magnatec 10W-40 - syntetyczny

Po jakims czasie przyszlo do zmiany oleju no i nalalem (niestety)
jakis olej PETRO CANADA (czy cos takiego) 5W-40 - syntetyczny
/wg opisu spelnial specyfiakcje wymagana przez VW, wiec myslalem, ze bedzie ok

Niestety na tym oleju silnik zaczal pracowac po prostu glosniej. Z biegami z obrotami itd wszystko bylo w porzadku - tylko dzwiek silnika stal sie wysoki i glosny. Pojezdzilem kilka tys,. km na tym oleju i postanowilem go zmienic.

Tym razem nalalem CASTROL EDGE Turbodiesel 5W-40 - syntetyczny.
Silnik chodzi ciszej, ale mam wrazenie, ze jednak glosniej niz na poczatku, szczegolnie objawia sie to na duzych obrotach ( na niskich jest cichutki tak jak powinie).

I teraz nie wiem co z tym fantem zrobic. caly czas lalem syntetyk, wiec rozszczelniony nie moze byc, zadnej straty mocy tez nie ma ://

Czy ktos sie z tym spotkal do tej pory?

Z gory dziekuje
radas
Berbeć
 
Posty: 2
Dołączył(a): 15 mar 2008, o 13:41
Lokalizacja: Poznań

Postprzez soundsacker » 15 mar 2008, o 18:10

kolego wydaje mi sie ze swieży olej jest zawsze gęściejszy i mniej rozrobiony chyba???
soundsacker
Czytacz
 
Posty: 32
Dołączył(a): 17 lut 2008, o 12:20
Lokalizacja: Głogów Małopolski

Postprzez radas » 15 mar 2008, o 20:48

No ale na tym kanadyjskim pare tys. jezdzilem, wiec juz przestal byc swiezy a chalasowal caly czas
radas
Berbeć
 
Posty: 2
Dołączył(a): 15 mar 2008, o 13:41
Lokalizacja: Poznań

Następna strona

- - -



Powrót do Silniki diesla

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 32 gości