Silnik się dławi

Wszystkie informacje o silnikach diesla.

Moderator: Moderator

Silnik się dławi

Postprzez Hellboy » 12 sty 2009, o 00:12

Witam! Od pewnego czasu mam problem z silnikiem (1.9TD). W grudniu, jakoś przed świętami, silnik zaczął mi się dławić i trząść na jałowym biegu, do tego zaczął strasznie kopcić i miał mega muła.. Po rozgrzaniu silnika było troche lepiej, a na ciepłym silniku i wyciągniętym przyspieszaczu objawy znikały. Z dnia na dzień miałem coraz większe problemy z odpaleniem go (dodam że wtedy aż takich mrozów nie było).
Dzień po świętach, jechałem do rodziny i ze zdziwieniem stwierdziłem że objawy ni z tego ni z owego ustały (zaczął odpalać na strzała, jak przedtem, wróciła moc, nadal kopcił ale jakby troche mniej).

i tak aż do dzisiaj.. od dzisiaj znowu się trzęsie i dusi, ale tylko na jałowym, bez wyciągniętego przyspieszacza. Tyle że teraz nie stracił mocy (tak mi się zdaje) i nie kopci tak strasznie jak poprzednim razem. Proszę o pomoc - co może być tego przyczyną? I czy moge tak na razie jeździć? Z góry dziekuje za odpowiedzi
Hellboy
Czytacz
 
Posty: 142
Dołączył(a): 14 mar 2008, o 09:02
Lokalizacja: Poznań

Silnik się dławi

 

Postprzez lukas217 » 12 sty 2009, o 10:31

kolego ja mam taki sam problem po odpaleniu strasznie sie czesie tyle ze ja mam 1.9D wlasnie dzis zawiozlem samochod do dieslowca bo mam mi zrobic z pompa wtryskowa i wlsanie z tymi draganiami a mechanik mi powiedzial ze te drgania sa od tego ze sie silnik zapowietrza wiesz ja z tym jezdzilem 16 miesiecy i nic sie nie dzialo jutro odbieram samochod i zobaczymy jak bedzie

[ Dodano: 2009-01-12, 09:32 ]
zapomnialem dodac te dragnia ustepowaly po ok 2min jak pochodzil i wsztko wracalo do normy
lukas217
Czytacz
 
Posty: 29
Dołączył(a): 10 lis 2008, o 21:08
Lokalizacja: Trzemeśnia

Postprzez Hellboy » 12 sty 2009, o 13:47

Mi niestety nie ustępują:/ Przegoniłem go dzisiaj troszke, bo też myślałem ze moze byz zapowietrzony, ale nie pomogło. Dodałem też do paliwa środek czyszczący wtryskiwacze i układ paliwowy, ale też nie pomogło... Mówisz że u mnie też może być coś z pompą?
Hellboy
Czytacz
 
Posty: 142
Dołączył(a): 14 mar 2008, o 09:02
Lokalizacja: Poznań

Postprzez morsdicti » 12 sty 2009, o 14:18

Jeżeli chodzi o drgania w przypadku 1.9D (nie mówie tu o spadkach mocy bo to co chcę napisac nie ma z tym nic wspólnego) .... wina na 99% leży po stronie poduszek silnika .... przerabiałem to pare razy na swoim przypadku i na forum też było masa o tym .... zamontuj oryginalne VW i problem znika .... (chociaż nie całkowicie ale znika ;)) ja mam też tak, że jak go zapale to rzuca silnikiem 'po całej ulicy' ale po minucie ustępuje .... to nie wina pompy jeżeli chodzi o te drgania bo mi się pompa pociła leciało spod uszczelki i spod smoczka mechanik mi ją rozebrał umył wyczyścił i ustawił tak jak powinna być ... i dalej drga ....

http://www.youtube.com/watch?v=funu8tF5SCk


zobaczcie na filmie co sie u mnie działo przed wymianą poduszek i czyszczeniem pompy :)
morsdicti
Members
 
Posty: 625
Dołączył(a): 1 lis 2008, o 23:55
Lokalizacja: Pomorskie

Postprzez Hellboy » 12 sty 2009, o 14:38

Wiem o co chodzi, miałem tak cały czas przez pierwsze pare minut o odpaleniu silnika, jednak teraz mam inne objawy. Te trzęsienie to w sumie źle ująłem. To są takie jakby pojedyńcze wstrzasy co sekundę lub dwie, albo kilka z rzędu, jakby silnik przez ułamek sekundy na 3 gary palił... Może jakis wtrysk mi przerywa? Nie wiem jak to sprawdzić.
Znacie jakiegoś mechanika z Wielkopolski ale naprawde godnego polecenia? Bo jak dotąd trafiam na samych debili. W ostatni czwartek byłem u gościa na ulicy Zgoda 54 i idiota wymienił mi bez pytania mnie o zdanie rozrząd, skasował 280zł a na pytanie czy to mogła być przyczyna odpowiedział: "nie, raczej nie"
Chciałem go oklepac ale jest to mąż koleżanki mojej żony...
Dodam że te objawy wróciły właśnie po powrocie od niego...
Hellboy
Czytacz
 
Posty: 142
Dołączył(a): 14 mar 2008, o 09:02
Lokalizacja: Poznań

Postprzez TOMEK 84 » 13 sty 2009, o 15:24

ja tak mam ale jak jest zimno najczęsciej rano jak go odpalam to tez kopci i lekko szarpnie co chwilke jak by na 3 gary palił
to moze byc wina swiec zarowych tak mi sie wydaje bo jak jest ciepły lub posmigam nim troszke i postoi z 5godz to tez normalnie odpala wiec musle ze to napewno wina swiec
Avatar użytkownika
TOMEK 84
Members
 
Posty: 806
Dołączył(a): 15 lip 2008, o 20:45
Lokalizacja: INOWROCŁAW :)

Postprzez Hellboy » 14 sty 2009, o 00:13

No ale jakby to były świece to tylko na zimnym by się trząsł, w jakims krótkim czasie od odpalenia. A mi nawet na ciepłym szarpie. I dzisiaj się to nasiliło na tyle, ze jak sie zatrzymam na swiatłach i mam schowany przyspieszacz to silnik mi gasnie...

[ Dodano: 2009-01-13, 23:58 ]
A może to być wina zatkanej odmy może?

[ Dodano: 2009-01-15, 21:01 ]
dzieki...
Hellboy
Czytacz
 
Posty: 142
Dołączył(a): 14 mar 2008, o 09:02
Lokalizacja: Poznań


- - -



Powrót do Silniki diesla

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości