Witam wszystkich Mam taki problem, mój golf III 1.9TDI 90KM jak jest zimny to bardzo ładnie przyśpiesza czuć te około 90KM (wiem że jak jest zimny to nie wolno butować i tak nie robię) natomiast jak silnik sie zagrzeje i mógłbym butować to wtedy przyśpieszenie bardzo spada Zauważyłem też że w czasie jazdy gdy silnik osiąga swoją temperaturę i mu depnę to przyśpiesza ładni i coś tak go przydławi delikatnie i po takim czymś albo mam znów przyśpieszenie albo i nie:/ Jaka może być wina? Może to być filtr paliwa? Proszę o pomoc. Pozdrawiam

Witam podepnij golfika pod Vag-a i zobacz czy wyrzuci ci jakie błedy...
Jak juz bedziesz kial podpietego to wykonaj logi statyczne i dynamiczne grup 003 008 011
wtedy wrzuc je na forum one duzo moga powiedziec na temat twojego problemu..pozdrawiam...

wydaje mi sie ze to będzie filtr paliwa kiedyś tez tak miałem

[ Dodano: 2008-10-27, 16:04 ]

Wczoraj wymieniłem filtr paliwa i dalej tak samo moze troszeczkę praca silnika sie poprawiła.

[ Dodano: 2008-11-01, 22:23 ]
W tygodniu który sie zbliża jadę podpiąć golfa pod komputer i ciekawe co pokaże, oczywiście podzielę się z tym na forum:)

hmmm...zapewne nic ci nie pokaże...gośc ci go podepnie i zobaczy czy ma jakieś błedy...i napewnop ich nie bedzie...zapłacisz 100 za diagnoze i cie pewnie odeśle z kwitkiem...no ale warto to zrobic mimo wszystko... powiedz aby ci sprawdził jaki masz kąt początku wtrysku, dawke paliwa i porównaj temperaturę silnika jaką odczyta komp.diag a jaka bedzie pozawał ci na zegarze. czujnik temp.płynu chłodzącego ma duży wpływ na pracę silnika...

podepnij VAG'a - zrób test dynamiczny - VAG'iem sprawdź elementy wykonawcze - przyglądnij sie zaworkowi N75 ...

wsadź głowę pod maskę i oglądnij rurki nadciśnieniowe - EGR do zaślepienia

kolego a weż na odpalonym silniku zatkaj dopływ powietrza. zobacz co sie stanie moze poprostu masz lewe powietrze ja tak właśnie miałem. strasznie mi kopcił podczs jazdy szarpał delikatnie.

Jakbyś mógł kolego napisać jak dokładnie sprawdzić to czy mam lewe powietrze, ale mi nic nie kopci jak narazie odpukać. A pod kompa go podpinam u znajomego wiec mam za free i raczej mnie z kwitkiem nie odeśle:) Zobaczymy co pokaże. Dziś byłem tylko jest początek miesiąca i nie miał aktualizacji w kompie i sie nie połączył a było to wieczorem i nie chciałem go ścigać po nocach żeby aktualizacje ściągał wiec jutro albo pojutrze pojadę.

[ Dodano: 2008-11-03, 22:59 ]
A zapomniał bym jeszcze mam takie coś ze mi od czasu do czasu podczas pracy silnika mruga kontrolka od podgrzewania świec żarowych, tylko ciężko mi określić kiedy bo raz mruga raz nie. Ale widocznie jakiś błąd sygnalizuje.

Wiec kolego zrob tak:
1) zdejmij opaske ta metalowa przy przeplywomierzy (przy filtrze powietrza)
2) odpal auto
3) zatkaj dlonia otwor rury od tego przeplywomierza
Auto powinno zgasnac. Jesli nie, znaczy to ze masz nieszczelny jakis waz od powietrza.
Jesli auto nie zgasnie przysluchaj sie gdzie ucieka powietrze. Jak znajdziesz waz to wyciagnij i kup nowy, albo zalep jakas latka wulkanizacyjna i owin mocna tasma. Ja mialem walniety od intercoolera, mialem ok 5cm naciecie. Waz ten jest pod pokrywa silnika, na samym wierzchu. Waz dlugosci ok 15cm w minimocie zawolali mi ok 200 zl ;d wiec dalem sobie spokoj, pokleilem latkami i tasma. Wieczorem mialem jazde probna i powiem tak. Mam inne auto :d Golfik szaleje jak zly. Sprawdz ta szczelnosc i czekam na odpowiedz pozdrawiam

to co opisałeś to miałeś dziurę w układzie turbo wieć ci kopcił i był słaby,a kolega siti07, na rozgrzanym silniku mu słabiej jedzie a nie kopci więc dziudy w układzie turbo nie ma.
siti07, zdejmowałeś tą kostke z czujnika temperatury o którym ci pisałem?? jak ci mruga kontrolka świec żarowych tzn ze w kompie jest jakiś błąd czyli jak kompa podepniesz to bedzie wiadomo jaki bła ma i co go boli.pewnie wyskoczy błąd czujnika temperatury....albo przepływomierza...

[ Dodano: 2008-11-03, 23:46 ]
tylko nie wkładaj jakiejś szmaty w tą rurę jak kolega jarek, napisał bo jak ci zassie tą szmatę w turbine to dopiero bedziesz miał remoncik a za radę bedziesz mógł podziekować jarek,'owi... bez obrazy jarek,

ja mialem podobnie. Jak byl zimny to mial w sobie moc, a jak sie rozgrzal to moc spadala. Dziwnie ale tak bylo. Zalepilem dziure i jest git majonez :d


i nie wkladalem zadnej szmaty, tylko zaslonilem otwor dłonią

wiesz niektórzy moga wpaść na taki pomysł i szmatą zatkać i szukać i oglądać... a szmata poleci w turbinę...takze spoko luz...pozdro...