Witam
Kupiłem VW Golfa 3 1.9TDI 110KM jakieś 2 miesiace temu, auto rozpedzało się do 140km/h i nic więcej, kiedy oddałem do mechanika okazało sie ze ktoś wczesniej żle podłączyl przewody od turbo itd, mechanik przełożył przewody i wszystko bylo dobrze, auto ładnie przyspieszało aż do dziś. Auto po odpaleniu idzie ładnie czuc że chodzi turbo, po paru minutach w czasie przyspieszania odczuwalny jest nagły spadek mocy (jakby nagłe odcięcie) i auto nie przyspiesza na żadnym biegu. NAwet na 1 czy 2 rozpędza się jakby miało z 50KM. Po wyłączeniu silnika i ponownym odpaleniu po jakim czasie, jest wszystko dobrze przez pare minut i potem znowu to samo. Co to może byc?