świece żarowe

Wszystkie informacje o silnikach diesla.

Moderator: Moderator

świece żarowe

Postprzez krazil » 21 lis 2008, o 17:10

Witam wszystkich. Być może podobny temat już był lecz ja nie mogę znaleźć. Tak jak pisałem już w innym temacie, z rana muszę dłużej pokręcić rozrusznikiem żeby odpalił, a jak odpali to przez kilka sekund kuleje. Dziś pozdejmowałem przewody ze świec, do każdej z osobna podłączyłem napięcie z prostownika (+ do świecy, - na silnik) i żadna nie zaiskrzyła przy dotykaniu przewodu. Czy to możliwe żeby wszystkie były przepalone? Poszedłem do sklepu aby je kupić, a ty sprzedawca na siłę mi sprzedaje te gwintowane i z nakrętką. Mówię, że potrzebuję te bez gwintu. No to ten zaczął szukać w komputerku i stwierdził, że są trzy rodzaje i muszę mu przynieść starą. Co za dupek!!! To ja przecież mam prawo nie wiedzieć jakie są potrzebne a nie on, który na co dzień to sprzedaje. Mówi że są długie i krótkie. Powiedzcie mi jakie mam kupić, żeby na darmo nie wykręcać. A swoją drogą ... co decyduje o dobrym rozruchu? Myślałem, że TDI świec za bardzo nie potrzebuje przy temp. w okolicach zera. Aha ... mam silnik TDI 90KM 1Z.
krazil
Czytacz
 
Posty: 28
Dołączył(a): 17 lis 2008, o 09:25
Lokalizacja: kielce

świece żarowe

 

Postprzez Golfik1986 » 21 lis 2008, o 18:41

nie martw sie u mnie byly 4 przepalone... na ten temat bylo pisane nie raz. do jakiejs tam temp chyba do -5 nie potrzebuje swiec. ja mam dluga cienka ktora jest nagwintowana. lepiej jeszcze przejrzec przewody dla sprawdzenia...
JAK RYCERZE ZAWSZE BRONIMY HONORU {Z}
Avatar użytkownika
Golfik1986
Ekspert
 
Posty: 1325
Dołączył(a): 18 paź 2008, o 20:54
Lokalizacja: Bydgoszcz

Postprzez leopard » 21 lis 2008, o 23:27

krazil napisał(a):TDI świec za bardzo nie potrzebuje przy temp. w okolicach zera


potrzebuje do podgrzania mieszanki - dzięki temu silnik płynniej chodzi na biegu jałowym - swiece zaczynają grzać przy ~ 3'C
i grzeją po odpaleniu silnika - wyłączają się kiedy silnik osiągnie ~1500 obr/min (czyli podczas jazdy kiedy grzanie nie jest już potrzebne)
Avatar użytkownika
leopard
Members
 
Posty: 1461
Dołączył(a): 18 maja 2008, o 17:09
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez siti07 » 22 lis 2008, o 01:21

Kolego od świec miałem tak samo do momentu gdy była wyższa temperatura było ok ale przyszły chłodniejsze dni i autko po odpaleniu obroty przez parę sekund były niestabilne czyli skakały i puszczał dymka :) chociaż paliło mi na dyg co nawet zadziwiło mechanika bo miałem wszystkie 4 świece spalone. Teraz mam założone BOSCHA i jestem zadowolony kupiłem je w dobrej cenie bo po 30zł za sztukę (kosztują one około 50zł), a właśnie nie polecam świec takich byle jakich za 20zł bo potem jest więcej nerwów w zimie niż to potrzebne.
Avatar użytkownika
siti07
Badacz tematu
 
Posty: 164
Dołączył(a): 1 paź 2008, o 23:20
Lokalizacja: Krosno

Postprzez krazil » 22 lis 2008, o 02:10

Ok. Dzięki za odpowiedzi ...ale tak konkretnie to kupić te długie? Czy do silnika 1Z idą długie? Bo koleś nie bardzo jest zorientowany ale ma dość przystępne ceny. Pokazywał mi krótkie, takie jak idą do 1,6 TD oraz jakieś dłuższe. Na pewno nie będą gwintowane, bo te kapturki nasuwa się niczym tak jak w benzyniaku na ''iskierki''. A nawiasem mówiąc to nie spodziewałem się, że wszystkie będą spalone. Rozumiem jedna, dwie, góra trzy ale wszystkie??
krazil
Czytacz
 
Posty: 28
Dołączył(a): 17 lis 2008, o 09:25
Lokalizacja: kielce

Postprzez Golfik1986 » 22 lis 2008, o 14:00

siti07, chyba kolego sie z toba zgodze kupilem NGK takie jak mialem do gazu i zbytnio nie jestem zadowolony troche nie rowno chodzi przez moment po odpaleniu i obroty podskakuja mu do 1000 a jak bylo cieplej mialem 950 chyba bede musial je zmienic jeszcze raz :zly:
JAK RYCERZE ZAWSZE BRONIMY HONORU {Z}
Avatar użytkownika
Golfik1986
Ekspert
 
Posty: 1325
Dołączył(a): 18 paź 2008, o 20:54
Lokalizacja: Bydgoszcz

Postprzez tyberianki » 28 gru 2008, o 15:29

a czy jest możliwe żeby przy spaleniu świecy pokazał się pod maską dym?
Avatar użytkownika
tyberianki
Czytacz
 
Posty: 127
Dołączył(a): 15 sie 2007, o 11:54
Lokalizacja: Częstochowa

Postprzez Golfik1986 » 28 gru 2008, o 18:18

tyberianki, raczej nie a co ci sie tak dzieje???
JAK RYCERZE ZAWSZE BRONIMY HONORU {Z}
Avatar użytkownika
Golfik1986
Ekspert
 
Posty: 1325
Dołączył(a): 18 paź 2008, o 20:54
Lokalizacja: Bydgoszcz

Postprzez tyberianki » 28 gru 2008, o 20:17

poszedł dym spod maski, po czym obroty przeszły z 1000 na 1500, myślałem że od świec, bo świece teraz mam do wymiany, mam też problem z biegiem jałowym bo zamarza przy temperaturach minusowych,przez co mogę wrzucić tylko bieg 1 i 2 dopiero po kilku minutowej jeździe mogę wrzucić na luz i wrzucić następny bieg czyli 3 i 4, coś się na pewno przepaliło, wypaliło lub podpaliło, ale niewiem jeszcze co, mogło to być sprzęgło lub tarcza sprzęgła lub świece (świeci kontrolka świec) a wszystko to stało się w przeciągu pierwszego odpalenia na minusowej temperaturze, oczywiście po tym wszystkim odpaliłem jeszcze tylko raz po całej nocy i to z trudem, po nastepnej już nie odpaliłem, i teraz autko stoi, najpierw chcę wymienić świece i zobaczę czy da się ruszyć i czy obroty weszły na normalne.
Avatar użytkownika
tyberianki
Czytacz
 
Posty: 127
Dołączył(a): 15 sie 2007, o 11:54
Lokalizacja: Częstochowa

Postprzez Golfik1986 » 28 gru 2008, o 20:59

jak mialem poprzednie auto to poszedl mi kiedys dym z pod maski ale to byl wynik tego ze z podbieraka skrzyni biegow ciekl mi olej i lecial na kolektor i szedl dym i straszny smrud byl jakby palonej gumy dlugi czas nie moglem do tego dojsc... co do skrzyni pierwsze co zmien olej masz na pewno za gesty i dlatego jak jest zimny takie rzeczy sie dzieja. tesh tak mialem ze jak byl zimny to strasznie sztywno wchodzily mi biegi i klopoty z wchodzeniem 1 biegu po zmianie oleju wszystko jak reka odjal ;-) nie kombinuj za duzo jesli to by bylo sprzeglo to bys czul slizganie tarczy i problemy z ruszaniem i slabnieciem np pod gorke jak jedziesz a mowisz ze to jak sie rozgrzeje znika, wiec zmien olej skrzyni... swiece latwo sprawdzic... a moja rada podlacz sie pod kompa bedziesz mial jasnosc co do wszystkiego
JAK RYCERZE ZAWSZE BRONIMY HONORU {Z}
Avatar użytkownika
Golfik1986
Ekspert
 
Posty: 1325
Dołączył(a): 18 paź 2008, o 20:54
Lokalizacja: Bydgoszcz

Postprzez tyberianki » 28 gru 2008, o 21:24

nie żartuj, to jaki olej by tam musieli wlać skoro nawet siłą nie można ruszyć gałki zmiany biegów, przy zbyt gęstym oleju to wchodzą wszystkie biegi tylko ciężej, a u mnie wcale nie wchodzą, dym pojawił się przy zimnym silniku, nie ma mowy o wylaniu się oleju na gorący silnik
Avatar użytkownika
tyberianki
Czytacz
 
Posty: 127
Dołączył(a): 15 sie 2007, o 11:54
Lokalizacja: Częstochowa

Postprzez Golfik1986 » 28 gru 2008, o 21:35

Mobil 75w90 ja wlalem do siebie i jest loozik.
JAK RYCERZE ZAWSZE BRONIMY HONORU {Z}
Avatar użytkownika
Golfik1986
Ekspert
 
Posty: 1325
Dołączył(a): 18 paź 2008, o 20:54
Lokalizacja: Bydgoszcz


- - -



Powrót do Silniki diesla

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 31 gości