Kłopot mam taki... Sprawdzałem świece żarowe czy są sprawne i wyszło na to że na każdej nie mam prądu. Również sprawdziłem lance doprowadzającą prąd do świeć i też nie było Dodam że kontrolka świeć żarowych gaśnie szybko po jakiś max 2 s. Silnik uruchamiam normalnie bez pomocy świeć Teraz pytanie gdzie mam szukać przyczyny w przekaźniku czy w bezpieczniku
Mam dwa zdjęcia na których widać jest przekaźnik świec żarowych i bezpiecznik od świec, tak sadzę Na zdjęciu z bezpiecznikiem od świec żarowych widać przepalona blaszkę powinna być cała na pewno, natomiast na drugim zdjęciu też powinna być taka blaszka łącząca dwie śrubki
Dodam również iż wykonałem połączenie plaskami i dupa.... dalej nie miałem prądu na lancy i świecach
Więc proszę o podpowiedz gdzie mam szukać problemu ?
Może już ktoś miał podobny problem ....
Pozdro