Witam szanownych posiadaczy VW i przejde do mojego problemu który ostatnio się pojawił w moim golfie 1,9 TDi 90 Km rok 95. Gdy kupowałem go to było słychac ladnie jak turbinka świszczy od 1,2 tyś obrotów itd... od jakiegoś czasu jakby zamarł dzwięk świszącej turbinki lecz na mocy duzo nie stracił lecz trzeba sie dobrze wsłuchac zeby ja usłyszec i to dopiero powyzej 2,5 tys. obrotów i to nie w czasie jazdy lecz na postoju jak lekko przygazuje do tego auto jakby raz miało kopa za drugim razem jakby było zmulone. Teraz 2 problem gdy auto jest zimne po odpaleniu ( pali na dotkniecie ) gdy ruszam nie moge dawac za bardzo gazu bo zaraz całym zatrzesie jakby byla zerwana jakas poduszka od silnika lecz gdy lekko sie silniczek podgrzeje to juz jest ok znaczy nie szarpie przy ruszaniu.
Prosze o jakąkolwiek odpowiedz. Dzięki