przez czarny990 » 22 sty 2014, o 20:21
witajcie. u mnie dzieje się to samo, mianowicie to szarpanie. powiedzcie czy dłuższa jazda na "zabrudzonym" nastawniku jest mocno szkodliwa dla silnika i pompy? chodzi mi o to czy po przejechaniu np. 400km nic poważnego się nie stanie?