faktycznie... to po co ludzie kupuja mocne auta jak mozna kupic golfa 1.4
a tak na powaznie to nie wiem do czego chcesz nas przekonac? raczej ten twoj kolega to du.. a nie kierowca..
z tego co mowisz to wynika ze jak jedziecie po miescie to caly czas mu sie trzymasz na ogonie, to normalne raczej.. nie jestescie tam sami tylko wszedzie sa korki, podejrzewam ze przy dobrym natezeniu ruchu i rowerem bym sie za wami dobrze trzymal