Czesio207 napisał(a):myślę że to chyba przez mrozy
Mrozy tylko i wyłącznie opóźniają nagrzewanie a nie uniemożliwiają.... - no chyba że jedziemy po dziadkowemu czyli 1400 obr i piąty bieg
Mój sie normalnie grzeje do 90 i tak trzyma.
alt_, tak jak juz wczesniej pisałem obroty są ważne. Jesli na autostradzie jedziesz 120 to masz obroty OKOŁO 2500. Jadąc zwykłą ulicą piątym biegiem np 80kmh masz zaledwie 1600-1800 obr.
Spróbuj coś takiego, wrzuć czwórke i pojedź 100-110 - tak aby miał 2500-2700 obr, wtedy powinien również sie zagrzać do 90. Pewnie zwykłą ulicą jedziesz wolniej na tym samym biegu i dlatego ma problem złapać temperature.
Termostat masz raczej okej jesli mówisz że jak juz złapie 90 to nie spada. Gdyby cos było nie tak to zaraz by spadało na 70 i mniej.