Turbina... Niby zapieczona już sam niewiem

Wszystkie informacje o silnikach diesla.

Moderator: Moderator

Turbina... Niby zapieczona już sam niewiem

Postprzez Jonko » 9 lut 2010, o 12:59

Witam czy jest możliwa taka Akcja ? byłem u mechanika podłączony był golfik pod kompa i ruszyliśmy na przejażdżkę Zagwarantował mi że to nie jest zaworek tylko zapieczona turbinka. Czy go butowałem czy nie dostawał notlaufa przy tych 100-120 km /h Znalazłem gdzieś fotoporade jak zreanimować N75 Pobawiłem sie troche zmontowałem... no i dalej Notlauf. Lecz następnego dnia wpadam w trasę i chu.. jakbym go niebutował tak i szedł jak głupi zero muła dziś pośmigałem i też oK . I co Wy o Tym Myślicie ???
Jonko
Czytacz
 
Posty: 89
Dołączył(a): 14 paź 2008, o 16:29
Lokalizacja: Elbląg

Turbina... Niby zapieczona już sam niewiem

 

Postprzez michszym11970 » 9 lut 2010, o 13:51

myślę, że to była jednak zapieczona turbina, kilkukrotne butowanie widocznie sprawiło, że kierowniczki w turbinie się ruszyły i jest OK, niedawno miałem podobną sytuacje, na drogach było ślizgo, nie było gdzie przegonić auta no i pewnego słonecznego dnia na suchym asfalcie przycisnąłem, a tu... notlauf, kilkukrotny restart silnika, but w podłodze i wszystko wróciło do normy
Variant 1Z >>130KM 313Nm<< od www.g-lab.pl
michszym11970
Berbeć
 
Posty: 16
Dołączył(a): 27 gru 2009, o 15:34
Lokalizacja: Łęczyca

Postprzez SotoM » 9 lut 2010, o 18:40

Jonko, zobacz jak rusza sie ramie przy turbinie. palcem nacisnij i zobacz czy bedzie pracowało skokami czy cos haczy itd... opór bedzie bo bedzie opór sprężyny w gruszce podciśnieniowej...po za tym ty masz AFN'a czy jakaś 90tke??
bo wiele ludzi pisze o kierownicy spalin a okazuje sie póżniej ze jeżdza 90tką gdzie w turbinie jest bypas a nie kiera...
Mój były SotoMoVWóz

Powered by diesel inside -by Leopard
Avatar użytkownika
SotoM
Members
 
Posty: 4053
Dołączył(a): 22 lip 2007, o 12:45
Lokalizacja: Szczecin
Rocznik: 2007
Silnik: BRD
Paliwo: ON
Nadwozie: kombi

Postprzez Procent » 9 lut 2010, o 22:16

No właśnie tak czytam i się zastanawiam. Bo kierownic spalin w 1z, AHU, ALE poprostu nie ma!
Weźmiesz mnie na prostej?? A ja Cię zniszczę na zakręcie!!

Mój Goferek
Avatar użytkownika
Procent
Members
 
Posty: 1771
Dołączył(a): 1 lut 2009, o 19:06
Lokalizacja: (TLW) Włoszczowa
Rocznik: 1995
Silnik: 2000
Paliwo: PB
Nadwozie: 3-drzwiowe

Postprzez Jonko » 10 lut 2010, o 00:38

SotoM napisał(a):Jonko, zobacz jak rusza sie ramie przy turbinie. palcem nacisnij i zobacz czy bedzie pracowało skokami czy cos haczy itd... opór bedzie bo bedzie opór sprężyny w gruszce podciśnieniowej...po za tym ty masz AFN'a czy jakaś 90tke??
bo wiele ludzi pisze o kierownicy spalin a okazuje sie póżniej ze jeżdza 90tką gdzie w turbinie jest bypas a nie kiera...


SotoM mam Afn 110tke :) Więc jest możliwość zeby turbo raz nie łapało Notlaufa a raz łapało. ? I tak jak pisałem wcześniej od tygodni dzień w dzień sie rozłączało co rusz Dodam ze dostaje po dupie dzień w dzień praktycznie tylko ja tym samochodem smigam. Dziś smigałem do pracy sprawdzałem nie rozłączało sie Turbo zaś wracałem i turbinka sie rozłączyła :zdegustowany:
Jonko
Czytacz
 
Posty: 89
Dołączył(a): 14 paź 2008, o 16:29
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez SotoM » 10 lut 2010, o 14:22

mówie - zobacz jak pracuje ramie przy turbinie z którym jest połączona grucha... jesli jest kiera sprawan to bez problemu dasz radę nasisnac kciukiem...
Mój były SotoMoVWóz

Powered by diesel inside -by Leopard
Avatar użytkownika
SotoM
Members
 
Posty: 4053
Dołączył(a): 22 lip 2007, o 12:45
Lokalizacja: Szczecin
Rocznik: 2007
Silnik: BRD
Paliwo: ON
Nadwozie: kombi

Postprzez leopard » 11 lut 2010, o 02:42

SotoM napisał(a):zobacz jak pracuje ramie przy turbinie z którym jest połączona grucha
dziś mieliśmy pacjenta - octavia ASV - rok temu czyszczone kierownice spalin ... diagnoza - znowu przytarte kierownice - klient - no nie po roku znowu się przytarły - krótkie pytanie - na jakich obrotach jeździ - odpowiedź "no ja zmieniam biegi jak mam ~ 2000 rpm" ...
ręce opadają :luka:
Avatar użytkownika
leopard
Members
 
Posty: 1461
Dołączył(a): 18 maja 2008, o 17:09
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez Procent » 11 lut 2010, o 22:05

Leo napisał wszystko na temat. Jeździcie jak dziadki i zawsze oszczędnie? Kupcie 90. Ja akurat mam 90 bo 110 nie było która by mnie interesiła.
Weźmiesz mnie na prostej?? A ja Cię zniszczę na zakręcie!!

Mój Goferek
Avatar użytkownika
Procent
Members
 
Posty: 1771
Dołączył(a): 1 lut 2009, o 19:06
Lokalizacja: (TLW) Włoszczowa
Rocznik: 1995
Silnik: 2000
Paliwo: PB
Nadwozie: 3-drzwiowe

Postprzez SotoM » 11 lut 2010, o 23:06

Procent, a może sie zamienimy z nimi.... :lol: bo te AFN'y sie u nich marnują...
Mój były SotoMoVWóz

Powered by diesel inside -by Leopard
Avatar użytkownika
SotoM
Members
 
Posty: 4053
Dołączył(a): 22 lip 2007, o 12:45
Lokalizacja: Szczecin
Rocznik: 2007
Silnik: BRD
Paliwo: ON
Nadwozie: kombi

Postprzez Procent » 11 lut 2010, o 23:40

Heh, no ja jestem chętny. Tylko muszą dopłacić za malowanie auta. No bo Ty malowałeś, ja też :P
Weźmiesz mnie na prostej?? A ja Cię zniszczę na zakręcie!!

Mój Goferek
Avatar użytkownika
Procent
Members
 
Posty: 1771
Dołączył(a): 1 lut 2009, o 19:06
Lokalizacja: (TLW) Włoszczowa
Rocznik: 1995
Silnik: 2000
Paliwo: PB
Nadwozie: 3-drzwiowe

Postprzez Portos » 11 lut 2010, o 23:46

leopard napisał(a):na jakich obrotach jeździ - odpowiedź "no ja zmieniam biegi jak mam ~ 2000 rpm" ...
ręce opadają


Dokładnie i dodam że nie tylko dziadki tak jeżdżą :szok: . Dość nie dawno nawet jechałem z młodym bolkiem. To jak zobaczyłem przy jakich obrotach on zmienia biegi to aż mnie ,choć to nie moje auto było, szlag trafiał, bo obrotomierz nigdy nie dochodził do 2000tyś. w benzyniaku!!!. Cała buda aż dostawała wibracji ale jego to nie ruszało bo przecież on jeździł tak wcześniej dieslem (dosł.poruszał się w zakresie 800-1800 obr/min) . Pomyślałem w końcu co za matoł bo nawet na diesla w pewnych okolicznościach to za niskie obroty. Bo m.in. poduszki siadają, smarowanie może być słabe.
Tak więc jak już jeździ się oszczędnie to powinno się to robić z głową bo przecież krzywa zużycia paliwa przy zbyt niskich obrotach to wbrew temu co wielu myśli rośnie. Inaczej zużycie paliwa jest najmniejsze w zakresie średnich obrotów a nie najniższych. Jednak mimo tego i tu może nie wszyscy się ze mną zgodzą, silnikowi trzeba od czasu do czasu dać mocno w d..ę i by przepalić wszystkie osady. Najlepiej na najwyższym biegu i w miarę z rosądną prędkością ;-) pogonić choć z 10 km
Leopard ja kiedyś też trochę przewijałem się po serwisach i to co widziałem to nie tylko było zaskakujące ale wręcz tragiczne czy śmieszne. Pamiętam np dwuletniego Poldka z przebiegiem 8 tyś km i na gażniku. Gość przyjechał na przegląd i twierdził m.in. że auto mu słabo się rozpędza.Po zdjęciu filtra okazało się że gość tak delikatnie jeździł że jedna gardziel wogóle nie była wykorzystywana :lol:
Portos
Czytacz
 
Posty: 26
Dołączył(a): 1 lut 2010, o 13:25
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Postprzez Jonko » 12 lut 2010, o 02:34

SotoM napisał(a):Procent, a może sie zamienimy z nimi.... :lol: bo te AFN'y sie u nich marnują...
SotoM Widzisz Ty piszesz ze sie zamienisz hehe ja niestety kupiłem od czlowieka który oszczędzał mego wariata... i od kąd go kupiłem od czasu do czasu sie rozłączało turbo po roku od kąd go mam dopiero zaczęło sie rozłączać dzień w dzień . Jak jeżdżę ? to byś mógł się dowiedzieć tylko od ludzi którzy latają ze mną i gadają ze go katuje. Bo na forum to i dziadek może wejść i napisać ze jest kozakiem;] I teraz jazda dlaczego turbo sie zapieka coraz bardziej gdzie nie oszczedzam golfine od kąd go kupiłem. A propo tgo ramienia przy turbinie mógłbyś zapodać foto? mechanikiem nie jestem , nie znam sie. A to co znalazłem to od góry z otwartej maski nie widziałem tego ramienia : http://obrazki.elektroda.net/74_1180815862.jpg
Jonko
Czytacz
 
Posty: 89
Dołączył(a): 14 paź 2008, o 16:29
Lokalizacja: Elbląg

Następna strona

- - -



Powrót do Silniki diesla

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 42 gości

cron