Witam, chciałbym zapytać o dziwny przypadek, mianowicie w świeżo kupionym sharan'ie 1.9tdi 90km, była padnięta turbina, jak wiadomo auto poruszało się ślimaczym tempem itd. Po zmianie turbiny moc podniosła się, ale pojawił się problem, "rozsadzania" filtra oleju. Po wymianie turbiny został zalany świeży olej, który po przejechaniu ok 40km od naprawy cały wyciekł przez rozszczelniony filtr oleju. Auto z powrotem powędrowało do mechanika który powtórzył wymianę oleju (posmarował uszczelkę olejem), niestety problem się powtórzył. Mechanik stwierdził że trzeba wymienić cały silnik "bo ciśnienie nowej turbiny wysadza olej''. Chciałbym się zapytać kolegów, bo według mnie w silniku odpowietrzenie skrzyni korbowej to odma, i ew. tam powinien zostać wypchnięty olej, chyba że się mylę. Proszę o opinię kolegów. Pozdrawiam