Witam,

jestem świeżym posiadaczem Golfa '94 z silnikiem Diesla, wcześniej volvo 2.0 w benzynie(ale to był pijus) - więc zupełnie inna filozofia i zwracam się do osób doświadczonych o pomoc/poradę:

Szukam zakładu we Wrocławiu, lub okolicach, gdzie można by zerknać i naprawić kilka niezbędnych rzeczy, m.in nieszczelności pod maską.

Dopiero zaczynam swoją przygodę z Golfem - ale jestem pod wrażeniem forumowej społeczności i stopniem zaawansowania użytkowników, jak czytam te rozkminki, to czuję, że trafiłem w dobre miejsce

Czy ktoś nie chciałby zerknąć na mój bolid życzliwym okiem?
PS: Jeślli temat się już pojawił na forum - pewnie tak - to wklejcie linka, uzyłem wyszukiwarki ale nie trafiłem.

Pozdro!

Hej! Najpierw napisz jakie i gdzie te wycieki

No ropa mi cieknie , sparciały wężyk przelewowy okazało się, już wymieniłem, ale oczywiście w sklepie wcisnęli mi (dałem sobie wcisnąć:)...) nie taki, w sensie pasuje, ale jest jakby luźny, nie wiem czy nie powinno być zacisku...

Dodam, że jeszcze takie "nasadki" na górze silnika ciekną a w jednym przewodzie (nie wiem czy fabrycznie był przezroczysty widać bąbelki powietrza jakby była jakaś nieszczelność...
Pozdrawiam

tej też mam rolfa 94 diesla tez przesiadłem się z 2 litrowej szesnastki w benzynie i też mam 28 lat i też z wro można powiedzieć hehe

Pierworodnik napisał(a):Dodam, że jeszcze takie "nasadki" na górze silnika ciekną

Komplet uszczelek pod "klawiature "
Tez u siebie zmieniałem. Koszt uszczelek chyba około 50-60zł.


Jak ci pali na zimno ? Odrazu czy trzeba pokrecic chwilke ?

50-60zł?, no to bardziej realistyczne brzmi, a sprzedawca mówił, że dekielki te są po 5 złotych... ehhh

slawek5t napisał(a):Jak ci pali na zimno ? Odrazu czy trzeba pokrecic chwilke ?

Na mrozie jeszcze nie miałem okazji sprawdzić, ale jak jest chłodna noc, to trochę się dławi, w sensie odpali, ale nierówno chodzi i potrafi zgasnąć, dlatego odpalam "na ssaniu", nawet teraz gdy nie ma jeszcze zimy, aż strach pomyśleć co będzie przy -10, chyba MPK

Opłaca się lać uszlachetniacz? Ktoś mnie ostatnio namawiał, ale czytałem na forum, że jak lejesz szella to nie trzeba, jakie jest Twoje zdanie?

Pierworodnik napisał(a):50-60zł?, no to bardziej realistyczne brzmi, a sprzedawca mówił, że dekielki te są po 5 złotych

Ale mi chodzi o komplet..

Na ssaniu tez nie rowno pracuje zaraz po starcie?

Jesli jest ok to przy wiekszych mrozach tez powinno byc dobrze.
Pamietaj o dobrym akumulatorze