Wyciek (?) oleju...

przez **Kingusia87** » 13 wrz 2008, o 11:21

Witam!
Chłopaki mam sprawe...
Jechałam wczoraj DTŚ - ok.100-110 km godzine, kiedy przy zjeżdżaniu zwolniłam i obroty spadły ponieżej 1000 to zaczęła mi migać kontrolka oleju.
- Kiedy sie przygazowało i obroty wzrosły, to kontrolka gasła - Zajrzałam pod maske i zauważyłam, że cieknie mi olej... przy górnej pokrywie silnika - z prawej strony jest taka gumowa osłonka (podobna do naparstka), z której wychodzi niebieski kabelek. W tym miejscu ciekło. - przytkłam ją mocniej w stone silnika i pomogło - ale nie wiem co to jest?
i czemu sie to stało?
mozna to zrobić samemu czy trzeba dac do mechanika??

Z góry dzięki za odpowiedz!

przez **robercik** » 13 wrz 2008, o 12:01

wez sobie dokręc kluczem ten czujnik mocniej, jak to cieklo z pod gumki czy miedzy tym zóltym metalem a tym srebrnym tłumacząc najłatwiej.? jak miedzy metalami to dokrecamy kluczem jak spod gumki to kupujemy nowy czujnik,odkrecamy stary,bierzemy go do kosza lub na skup złomu :lol:

a nowy wkrecamy i podłączamy przewód niebieski, ale jak ci sie zapaliła kontrolka oleju po dokreceniu, jak sie powtorzy ta sytuacja to trzeba nowy czujnik zamontowac złotko.

przez **Kingusia87** » 13 wrz 2008, o 12:15

Ciekło spod tej gumki. Teraz dokręciłąm porządnie. Wczoraj tylko docisłam tą gumke, bo nie miałam czasu na bawienie sie tym... no ale kontrolka juz wtedy sie nie zaświecała.
Suma sumarum - jeśli taka sytuacja sie powtórzy w najbliższym czasie, to trzeba czujnik wymienić??
ile to kosztuje mniej/więcej??

i czy przy wymianie tego czujnika będzie olej wylatywał (chce wiedzieć, żeby kupić w razie czego

)

dziękuję

:*

przez **robercik** » 13 wrz 2008, o 19:45

jak cieklo spod gumki to wymien czujnik,to sa groszowe sprawy ,a przy wymianie olej nie bedzie wylatywał chyba ze wymienisz go na zapalonym silniku to ci wyleci i poleci na ziemie i wtedy bedziesz miala do czynienia z ekologami he he :przestraszony:

a wracajac do gumki to wiesz ze jak przecieka to jest problem bo rodzina sie powieksza :lol:

mysle ze znasz sie na zartach?

przez **okman** » 13 wrz 2008, o 21:25

koszt czujnika cisnienia oleju około 20 zlociszy, wymien na nowy 5 minut roboty.
mi tez lał bo sie rozlecial takze nie wydatek nie pieniadze a problem z głowy.

przez **Kingusia87** » 14 wrz 2008, o 00:10

robercik - wole "bez"

własnie dlatego,że gumki maja to, że lubią pękać

hihi..
i znam się na żartach

dziękuję chłopaki

Póki co dokręciłam to. Jeśli sytuacja się powtórzy,to od razu lece to wymienić

przez **SotoM** » 14 wrz 2008, o 01:41

jesli olej zaczyna wyciekac z miejsca konektorka(blaszki)do którego sie przypina przewód to nic z tym sie nie zrobi. czujnik nadaje sie do śmieci. około 20zł kosztuje czujnik.

przez **łaksiak** » 14 wrz 2008, o 13:22

Kingusia87, robercik prosze nie odbiegać od tematu i nie wypisywać kto jak woli bo nie każdy ma ochotę czytać takie dyrdymały, na razie ostrzeżenie w takiej postaci :!: