Dziś odkręciłem te 4 śruby od pompy, membramka cała, pin też nie uszkodzony,ale kopułce nad membramą były maleńkie wżery ,podszlifowałem papierkiem wodnym,złożyłem wszystko do kupy (a pro po nad membraną było sporo oleju chyba się turbina kończy) i zrobiłem jakieś 35 kilometrów nawet dając mu co nieco i sucho nic nie wycieka.Może przypadek ,ale jeszcze przetestuje na paru kilosach.
[ Dodano: 2008-11-27, 21:03 ]no niestety 125 km i odpowietrznik wilgotny nie cieknie ale czapeczka lekko mokra trzeba zrobić powtórkę a przy okazji gofer od tego momentu się trochę zmienił na plus, lepiej się wkręca nawet trochę go nie poznaje.Czyżby to miało taki wpływ?