no wymiana świec to "ciekawa sprawa" ja wymieniałem wczoraj wrrrr....
kupiłem oryginałki po cenie hurtowej:D
i zabrałem się do wymiany... 1 stara swieca sie rozsypała w trakcie wykrecania a z pozostałych 3 działała aż 1...lekko się zdziwiłem...
teraz najciekawsze:d wymiana hehe
i tu się zaczyna problem----co za niemiec wymyślił tam dojście masakra wrrr hehe ale długie klucze magnes i można podołać
magnesik na teleskopie , długi śrubokręt i robimy to tak:
wkładasz świecę w dziurkę przytrzymujesz śrubokrętem i kręcisz magnesem---całkiem fajnie idzie tylko gdyby był to elektromagnes to byłaby już bajka:D potem dokręcić długim kluczem i gitarka
pozdrawiam