Witam Koledzy nie moge nigdzie znaleźć odpowiedzi na mój problem... Wracałem w tą niedziele z podkarpacia i pod samym wrockiem zadziałała kontrolka oleju i wywaliło płyn chłodący i brakowało prawie 3 litrów oleju a sprawdzałem przed powrotem poziom i wszystko grało jechałem spokojnie 120 km/h czy to uszczelka pod głowica walneła??? miłem go dzis zawieżć do mechanika bo ostatnio tak cos w nim stukało i waił czarnymi spalinami a potem zaczął białymi i nie mogłem dojsc co macie moż jakieś pomysły
Roni1985, sprawdz czy na bagnecie od pozimu oleju sa bąbelki, a w zbiorniczku wyrównawczym płyn zmienił kolor i jest tłusto.
Tak jak kolega wyżej pisał uszczelka wal do mechaniora
Pozdro
bąbelków nie ma ale płyn jest tak jakby tłusty oczka plywaja... Tego sie obawiałem ze to może byc uszczelka mam nadzieje ze głowica za bardzo w dupe nie dostała