kiedyś z kumplem na na golfinie robiliśmy rosta i żeby szybko wyszedł użyliśmy kwasu do akumulatorów(elektrolit) kupiliśmy to w sklepie motoryzacyjnym . Po 2 dniach już był taki fajny rdzawy nalocik . Oczywiście wcześniej wszystko fleksem do gołej blachy i tym elektrolitem . My akurat robiliśmy cały przód czyli maska , grill , błotniki , wycieraczki i tablica krzywo z przodu . Wyglądało to świetnie z tym że do tablicy misiaczki się czepiali a co któryś człowiek na ulicy krzyczał "panie zaraz pan tablice zgubisz "