A ja powiem tak, mam -40 zawieche, używam retova i jak nigdzie nie trzaśniesz to posłuży
Ale wystarczy gdzieś lekko uderzyć i koniec, na pewno pęknie. Mi na SKP diagnosta zjeżdżał z wałków o jak zeskoczył to od razu od dołu pękło na 1cm. Retov nawet mi się nie wypiął tylko przy zaczepach pękł
Teraz mam te zatrzaski podpiłowane tak by lekko się wypinał i narazie śmigam. Na zimę mam wąski ori. Ale planuje na wiosnę większą glebę i chyba zostawię wąski, lub od vento jeśli się spasuje