Nakładki na nadkola GTI

przez **Sosen** » 9 lut 2009, o 20:35

Witam wszystkich... Mam taka sprawe... z racji tego ze zima powoli sie konczy, a auto w pewnych miejscach przybiera złoty kolor, zabieram sie za blacharke w moim mk III . kupuje nowe błotniki na przód ( http://moto.allegro.pl/item539956334_bl ... koscq.html ) - dobre beda? mam owalne kierunki boczne

kupuje tez grill no name, chce polakierowac plaskitowe listwy na drzwiach, lusterka i plastikowy element nad rejestracja z tyłu auta.... a pytanie do Was: chciałbym tez kupic nakładki na nadkola, i chciałbym równiez je polakierować w kolor auta - mam niebieski pocisk z 95 roku,

co sądzicie o lakierowaniu tych dokładek na nadkola????
z góry dzieki za pomoc....

przez **Edek12345** » 9 lut 2009, o 20:42

Otóż te błotniki które podałeś to są zamienniki wiec mogą być problemy z spasowaniem (szpary itp.) a co do malowania listew i nakładek to ja bym nie malował rzuciłbym tylko lustra i zderzaki w kolor z tym że bym zostawił na zderzakach i aucie dookoła czarna listwę to by się ładnie odznaczało :ok:

to tylko sugestia :hyhy:

pozdro

przez **Sosen** » 9 lut 2009, o 20:50

no ja juz kupilem go takiego ze zderzaki calutkie w kolorze... dlatego pomyslalem zeby moze calutkiego zarzucic w kolor (listwy + te dokładki)

Apropos błotników - lepiej kupic oryginalne uzywane?

przez **kajtek** » 9 lut 2009, o 20:54

Sosen napisał(a):Apropos błotników - lepiej kupic oryginalne uzywane?

słyszałem że niby tak bo lepiej pasują ale jak kupowałem zamienniki...

przez **Sosen** » 9 lut 2009, o 20:58

to w koncu nie wiem jakie te blotniki kupic, czy org czy zamienniki...

czekam na kolejne opninie....

przez **Shmatan** » 9 lut 2009, o 21:57

Jeżeli już zderzaki masz malowane, i chcesz malować listwy, to samych nakładek na blotniki nie zostawiaj czarnych. Najlepiej wygląda opcja którą podał Edek12345, ale skoro piszesz że takie zderzaki miałeś przy zakupie, to trudno.

odnośnie błotników - zastanów sie jakie kupiłbyś lampy - oryg. używane, czy nowa zamienniki? zwłaszcza że na szrocie błotniki możesz dopaść na prawde tanio

przez **ernest1803** » 9 lut 2009, o 23:08

Odnośnie malowania też jestem przeciwny. Sądzę że może to brzydko wyglądac:/

przez **kev** » 9 lut 2009, o 23:40

Sosen napisał(a):Apropos błotników - lepiej kupic oryginalne uzywane?

Jak Ci nie będzie przeszkadzała różnej wielkosci przerwa wzdłuż maski miedzy nią a blotnikiem i kłopoty z jego założeniem to kupuj podróbke ;>

A tak na powaznie - poszukaj na szrotach w dobrym stanie blacharskim (do malowania) i kup. Pomaluj, załóż i będzie git. :-)

przez **Sosen** » 10 lut 2009, o 10:19

dzieki Panowie, dzisiaj jade na szrot

pozdrawiam