Witam. Planuje założyc do moich soczewek HID-y. Tylko jak wiadomo bez spryskiwaczy nie da rady (panowie z policji i te sprawy) Zastanawiam sie nad kupnem tego zestawu co o tym myślicie?

http://moto.allegro.pl/spryskiwacze-ref ... 79195.html

A nie lepiej poszukać ori zestawu z mk3, chodzi mi o ori wiązkę pod spryski oraz zbiornik na płyn do spryskiwaczy ori 7 litrów? poza tym soczewka i spryski Ci nie pomogą.. i tak dowód zabiorą.

Ja tam strachu i pieniedzy nie mam wiec jedno mi to czy zabiorą czy nie hehe Zabiorą bo na kloszu nie jest DC tylko HC... Istnieją w ogóle jakieś klosze z wybitym DC bo ja szczerze nie spotkałem sie z żadnymi takimi kloszami.

Już to najmniejszy problem. Zajrzy pod maskę, "nie ma pan automatycznej regulacji wysokości", dziękuję, dobranoc

Opik napisał(a):Już to najmniejszy problem. Zajrzy pod maskę, "nie ma pan automatycznej regulacji wysokości", dziękuję, dobranoc

Obrazek

podepne sie czasy kiedy spryskiwacz był wyznacznikiem byc albo nie być dla xenonu dawno mineły

Radi mk3 napisał(a):

Opik napisał(a):Już to najmniejszy problem. Zajrzy pod maskę, "nie ma pan automatycznej regulacji wysokości", dziękuję, dobranoc

Obrazek

podepne sie czasy kiedy spryskiwacz był wyznacznikiem byc albo nie być dla xenonu dawno mineły

plotka o koniecznosci posiadania spryskiwaczy wywodzi sie z czasow kiedy xenon posiadaly auta z gornej polki na ogól juz wczesniej wyposazane w spryski lub wycieraczki,( brudne lampy nie oslepiają, a jedynie powodują, ze gorzej widzisz drogę, polecam pryskanie na lampy podczas jazdy po mokrej nawierzni,pryskanie non stop bo lampa sie brudzi, po 3 kilometrach skonczy sie płyn...) samopoziomowanie nie jest poziomowaniem dynamicznym( podczas jazdy po pofałdowanej nawierzchni lampy nie machają snopem swiatła), a takim ktore reaguje na ugięcie tylnej osi w przypadku wyraznej zmiany jej obciązenia np teściową, tą sama rolę spełniają silniczki przy lampach i pokrętełko z lewej strony kierownicy w mk3 , żeby przecietnego kraweznika zmylic wystarczy wygrawerowac na kloszu od wewnetrznej strony "homologację" i pamietac o dobrze ustawionych swiatlach , h4 nie oslepiają mniej jesli sa ustawiane tylko raz w roku.....

[ Dodano: 2012-09-26, 10:50 ]

Opik napisał(a):Już to najmniejszy problem. Zajrzy pod maskę, "nie ma pan automatycznej regulacji wysokości", dziękuję, dobranoc

Obrazek

brak automatyki to moglby stwierdzic gdyby obejrzal tylne osie bo tam są czujniki , dodatkowo musialby jeszcze wiedziec na co patrzec , pod maską akurat nic nadzzwyczajnego nie zobaczy

variant yacht, słuchaj, ja mówię po swoim doświadczeniu bo właśnie miałem taki przypadek 3 dni po kupnie auta i było dokładnie tak jak napisałem. Sprawdzał homologację klosza, sprawdzał pod maską silniczki do regulacji, o tak oczywistej rzeczy jak przetwornice i plątanina kabli do "ksenonów" nie mówię bo to nawet Stevie Wonder by zauważył.
Ciekaw jestem czym chcesz i w jaki sposób wygrawerować sobie znak homologacji tak żeby pasował do pozostałych.

variant yacht napisał(a):brudne lampy nie oslepiają, a jedynie powodują, ze gorzej widzisz drogę

zdziwiłbyś się, bo to przerabiam akurat parę razy w tygodniu, gdzie w Lagunie plastikowe klosze są zmatowiałe. Gówno oświetlają drogę, a oślepiają z naprzeciwka gorzej niż moje które świecą 3 razy lepiej. Tak samo z brudnymi, robi się coś w rodzaju dyfuzora z lamp błyskowych, od Twojej strony oświetla mniej (więc niby logicznie - mniej oślepia), a w rzeczywistości rozprasza snop światła we wszystkie strony, górę, dół, na boki. Ty tego nie zauważasz, bo światło świecące równolegle do drogi (a nie w dół jak powinno) nic Ci nie oświetli, ale nadjeżdżającemu z naprzeciwka już wali po gałach.

Tak czytam i czytam na internecie i można wywnioskować że nie da rady zamontować legalnie do mk3 xenonów Muszę sie zdecydować czy ryzykować czy nie Bo ja to do roku jestem chyba z 20 razy zatrzymywany na kontrole... w Jastrzębiu-Zdroju bo tam po nocach często stoją Ale znowu w gofrach 3 super xenony wyglądają...

Istred napisał(a):Tak czytam i czytam na internecie i można wywnioskować że nie da rady zamontować legalnie do mk3 xenonów Muszę sie zdecydować czy ryzykować czy nie Bo ja to do roku jestem chyba z 20 razy zatrzymywany na kontrole... w Jastrzębiu-Zdroju bo tam po nocach często stoją Ale znowu w gofrach 3 super xenony wyglądają...

nie zamontujesz legalnie do żadnego samochodu w którym nie występowały fabrycznie

Opik napisał(a):variant yacht, słuchaj, ja mówię po swoim doświadczeniu bo właśnie miałem taki przypadek 3 dni po kupnie auta i było dokładnie tak jak napisałem. Sprawdzał homologację klosza, sprawdzał pod maską silniczki do regulacji, o tak oczywistej rzeczy jak przetwornice i plątanina kabli do "ksenonów" nie mówię bo to nawet Stevie Wonder by zauważył.
Ciekaw jestem czym chcesz i w jaki sposób wygrawerować sobie znak homologacji tak żeby pasował do pozostałych.

variant yacht napisał(a):brudne lampy nie oslepiają, a jedynie powodują, ze gorzej widzisz drogę

zdziwiłbyś się, bo to przerabiam akurat parę razy w tygodniu, gdzie w Lagunie plastikowe klosze są zmatowiałe. Gówno oświetlają drogę, a oślepiają z naprzeciwka gorzej niż moje które świecą 3 razy lepiej. Tak samo z brudnymi, robi się coś w rodzaju dyfuzora z lamp błyskowych, od Twojej strony oświetla mniej (więc niby logicznie - mniej oślepia), a w rzeczywistości rozprasza snop światła we wszystkie strony, górę, dół, na boki. Ty tego nie zauważasz, bo światło świecące równolegle do drogi (a nie w dół jak powinno) nic Ci nie oświetli, ale nadjeżdżającemu z naprzeciwka już wali po gałach.

tia, auta z fabrycznymi zenonami maja 100 litrowe zbiorniki do sprysków celem nieustannego zmywania blota , a przy drogach stoją wielgachne zbiorniki do tankowania wody jak onegdaj dla lokomotyw, zreszta ponoc majac brudne lampy bez spryskiwaczy ma sie obowiazek atrzymac co 500 metrow w celu wytarcia brudu , inaczek policaje wlepią mandat jak nic......silniczki w lampach to jeszcze nie uklad samopoziomowania i poza nimi pan kraweznik nic pod maska nie zobaczy, kto powiedzial ze przetwornica musi byc na wierzchu podswietlona dodatkowo mrugajacymi lampkami? spolerowujesz od wewnetrznej strony klosza to co niepotrzebne i u grawera robisz homologacje na to co potrzeba, niech ci pan policjant udowodni ze homologacji brak,szukał tak dokladnie kasy, a nie ukladu poziomowania lamp , z powodu lamp zatrzymują głownie magikow z fioletowymi swiatlami, na dodatek zle ustawionymi, a co do zmatowienia, matowa lampa nic nie rozprasza , rysy, głębokie i owszem moga swiatlo przekierowywac podobnie jak ryfle na standardowych kloszach ale tez nie drastycznie, matowy klosz poprostu pochlania czesc swiatła, nigdzie na boki przekierowywac nie bedzie, brud podobnie , na czym niby mialoby sie to swiatło załamywać żeby swiecic na boki, na błocie?wiekszej niedorzecznosci juz dawno nie slyszałem, kup laserek za 5pln i spróbuj "rozproszyc" swiatło na plamie z błota lub matowym tworzywie.....

variant yacht napisał(a):a co do zmatowienia, matowa lampa nic nie rozprasza , rysy, głębokie i owszem moga swiatlo przekierowywac podobnie jak ryfle na standardowych kloszach ale tez nie drastycznie, matowy klosz poprostu pochlania czesc swiatła, nigdzie na boki przekierowywac nie bedzie, brud podobnie , na czym niby mialoby sie to swiatło załamywać żeby swiecic na boki, na błocie?wiekszej niedorzecznosci juz dawno nie slyszałem, kup laserek za 5pln i spróbuj "rozproszyc" swiatło na plamie z błota lub matowym tworzywie.....

Ja akurat mam potwierdzenie w tym co mówię i jest właśnie tak jak napisałem. Weź sobie wpisz w głupim google nawet dyfuzor na lampkę, zobacz jak to wygląda i na pewno znajdziesz też efekt jakiegoś źródła światła z nim/bez niego.

Opik napisał(a):

variant yacht napisał(a):a co do zmatowienia, matowa lampa nic nie rozprasza , rysy, głębokie i owszem moga swiatlo przekierowywac podobnie jak ryfle na standardowych kloszach ale tez nie drastycznie, matowy klosz poprostu pochlania czesc swiatła, nigdzie na boki przekierowywac nie bedzie, brud podobnie , na czym niby mialoby sie to swiatło załamywać żeby swiecic na boki, na błocie?wiekszej niedorzecznosci juz dawno nie slyszałem, kup laserek za 5pln i spróbuj "rozproszyc" swiatło na plamie z błota lub matowym tworzywie.....

variant yacht, proszę Cię, przestań snuć takie teorie, bo w tym momencie pieprzysz głupoty. Ja akurat mam potwierdzenie w tym co mówię i jest właśnie tak jak napisałem. Weź sobie wpisz w głupim google nawet dyfuzor na lampkę, zobacz jak to wygląda i na pewno znajdziesz też efekt jakiegoś źródła światła z nim/bez niego.[/quote i co ma do samochodowych reflektorow "dyfuzor" z lamp blyskowych? matowe szklo nie zmienia biegu swiatla ,obszar matowy ogranicza strumien swiatla, nic wiecej i nic mniej , tym bardziej bloto z drogi