W poprzednim aucie - mietku (matizie
) mialem zalozona kiere bez atestu sie jej nie czepiali. Podwojny wydech tez sie tego nie czepili, zderzaki i progi, biale lampy tez im nie przeszkadzaly. Natomist najwiekszym problem dla "miskow" byly czerwone zarowki swiatla Stop w bialych lampach. Wedlug nich z duzej odleglosci swiecily na bialo
. A byly to zarowki ktore sprzedawane sa w motozbycie malowane na czerwono. Jakos sie z tego wywinalem stwierdzajac, ze skoro sprzeaja takie cos w sklepach mui to miec jakis atest i w takim przypadku niech ida do producenta tych zarowek ze z wiekszej odleglosci daja biale swiatlo a nie czerwone. Puscili mnie bez mandatu i z dowodem ale na drugi dzien poszedlem kupic czerwone LEDy do tych lamp.
Tak naprawde to zalezy na kogo sie trafi. JEden sie przyczepi do kierownicy drugi do zarowek, a trzeci do podswietlania tablicy rejestracyjnej jesli cos przy niej grzebalismy.