przez Kml89955 » 21 mar 2016, o 17:13
Witam. Mam dziwny problem , wydaje mi się że coś jest nie tak z układem chłodzenia , ponieważ nie mogę dolać płynu więcej niż do połowy zakresu , zalewam pod korek , ale płyn wciąż jest między min a max , tak samo na zimnym jak i na ciepłym silniku. Raz na jakiś czas muszę dolać troszkę płynu , ale są to niewielkie ubytki , średnio raz w miesiącu , w październiku wymieniałem obudowę termostatu , bo pękła i płyn uciekał , przy okazji wymieniłem czujnik temp. i termostat, nie mam problemu z niedogrzaniem , ani z przegrzewaniem się silnika , nie ma też wycieków , wcześniej nie miałem problemów na zimnym płyn był lekko ponad połowę , a po rozgrzaniu na max.