Otóż mam problem z temperatura.Ile by się nie przejechało temperatura stoi na 70st,jak stoję na światłach rośnie do 80st,ale jak już się jedzie to spada do 70st. Dziś jak przyjechałem silnik rozgrzany i było 70st postał chwile odpalony koło garażu,poszedłem po termometr (3min) przychodzę już 80st. Włożyłem termometr to płynu i pokazał ~~82st.
Co o tym myślicie ?
Ps.Jak jadę załóżmy ok. 100km to przez cały odcinek temp stoi na 70st.