Witam serdecznie!
Walczę w swoim Golfiku z ogrzewaniem w środku... oczywiście walczę o to, aby one było (szczególnie na zimę)...
Na początku miałem problem, że do nagrzewnicy nie dochodziło ciepłe powietrze i myślałem, że to dlatego nie miałem ogrzewania... więc pokombinowane i do nagrzewnicy ciepło dochodzi - Nadal zimno... po długim przejechanym dystansie leciało przy wysokich obrotach i szybkiej jeździe cieplutkie...
Pierwsze co zrobiłem, to wziąłem się za wymianę gąbki ciepło/zimno (tylko tą wymieniłem, aby odpuścić sobie rozkręcanie całej deski) - byłem pewny, że to rozwiąże problem, bo jak czytałem - dużo osobom to pomogło...
Lecz mimo to nadal w moim golfiku leciało zimne powietrze - zorientowałem się, że chłodnica nagrzewała się wraz z silnikiem... Okazało się, że termostat jest do du... wymiany. Oczywiście został wymieniony...
A tak samo jak było, tak jest z tym grzaniem - lecz teraz po krótkim dystansie leci już ledwo ledwo letnie powietrze... i parownik cieplutki...
Od razu napiszę co jest...
1. Wąż idący do nagrzewnicy i wychodzący jest gorący... lecz grzania nie ma...
2. Próbowałem podłączyć be prawnika - nadal to samo...
Teraz moje pytanie do Was - Co może być nie tak?
Ja myślę, że może bić wina:
a) nagrzewnica (np. brud w niej);
b) pompa wody;
A Wy jak myślicie? Pierwsze, co bym zrobił, to podjął się wymiany nagrzewnicy (zdjęcie całej deski ) - lecz też nie mam pewności, że to pomoże. Czy ktoś może miał taki problem? Jak go rozwiązał? Za wszelką pomoc dziękuję!