zolty79 napisał(a):Płyn był letni
Nie ma czegoś takiego,jak letni płyn chłodniczy.Letni,lub zimowy to jest płyn do spryskiwaczy.
zolty79 napisał(a):Jeśli na zimnym silniku też będzie coś więcej to znaczy,że czujnik?
Tak.Po nocy(w tą temp.jaką teraz mamy) jak auto stoi na polu,lub w nie ogrzewanym garażu wynik powinien być powyżej 4kΩ.
zolty79 napisał(a):Tylko jeśli teraz zawyża to na wskaźniku też powinien zawyżać.
Nie koniecznie.Czujnik temp. ma w sobie 2 czujniki.1-szy to para styków 1 i 3,i te styki odpowiadają,za informację do ECU o temp. płynu i włączeniu ssania.
Para styków 2 i 4 odpowiada za wskazania na liczniku,i na tych stykach (przy sprawnym czujniku) wynik jest o połowę mniejszy jak na parze styków 1 i 3.
Czyli powiedzmy przy sprawnym czujniku na stykach 1 i 3 masz 2kΩ,to na stykach 2 i 4 ma być około 1kΩ.
zolty79 napisał(a):No właśnie.Teoretycznie.Dziś zrobiłem 60 km po wyminie płynu i jeszcze jest powietrze.
Sprawdź drożność wężyka odpowietrzającego,jest to ten cienki idący z króćca do zbiorniczka.Może być przytkany,i nie odpowietrzy się układ.