Witam! z racji że od niedawnego zakupu golfika jak to zazwyczaj bywa wszystko sprawne nie jest.
Zacząłem wiec od tego co widać na pierwszy rzut oka, licznik nie pokazywał w sumie wcale temperatury, musiałby sie porządnie zagrzać samochód by wskazówka od temperatury choć trochę sie podniosła, stwierdziłem że termostat do wymiany, rozebrałem króciec patrze.. a tam? brak termostatu.. wyjęty, więc włożyłem w to miejsce nowy, wszystko ładnie poskręcałem odpowietrzyłem, przejechałem 12km i co prawda wskazówka od temperatury sie podniosła ale do 60 stopni i tak sie trzymała, postanowiłem wiec troche pomęczyć autko żeby temperatura podskoczyła i przy 70 stopniach włączył sie wentylator, i tak myśle że to chyba wina czujnika temperatury.. jednak nie jestem pewny i irytuje mnie to jednak trochę
Jakieś porady?