hello
zauważyłem - hmm złe słowo .. jest tak już od pół roku ale myślałem że to jakieś uszczelnienie
- że troszkę sączy mi się płyn chłodniczy ze złącza pokazanego na foto.
teraz pytanie. Dużo roboty z naprawą tego? Wiadome że trzeba odkręcać ale tam powinna być jakaś uszczelka czy coś? Trzeba spuścić płyn chłodniczy? Jeśli tak to jak?
Acha i na rozgrzewkę pytanie z innej beczki - od czego są te rurki (zielona i biała):
Podłączona jest jedna do podciśnienia a potem do pompki spryskiwaczy. Dobrze myślę że dzięki temu pompka ma siłę podawać płyn? A ten biały co idzie do środka to pewnie rurka spryskiwacza na tylną klapę?