Jak mrozy odeszły w zapomnienie mój golfik zaczął mi bardzo źle odpalać po noc stania w garażu myślałem ze to wina wilgoci ale nie podobało mi się wiec udałem się do elektryka na rozmowę po chwili namysłu sprawdził węże do chłodnicy mówi ze puchną odkręcił korek od zbiorniczka wyrównawczego wypuścił gaz i kazał mi tak robić jak będę auto wstawiał do garażu na noc . Po tym zabiegu autko zapala miękko i odpala od razu bez dławień oraz łapię od razu dobre obroty . Dodam że płynu ubywa mi bardzo mało ale jednak trochę go znika winna może być uszczelka pod głowicą lub głowica ma mikro pęknięcia dodał również ze blok silnika może być uszkodzony ...
