układ chłodzenia

Wszystko o układzie chłodzenia.

Moderator: Moderator

Postprzez prezesik » 29 mar 2012, o 20:48

Sobota ! napisał(a): ile kosztuje uszczelka i czy samemumozna wymienic

Koszt Erling lub Victor Reinz ok. 60 zł, do tego licz uszczelkę pod pokrywę zaworów ( Victor Reinz 30 zeta ).
Możesz samemu wymienić, ale trzeba mieć klucz Spline S2 M12 do szpilek głowicy oraz klucz dynamometryczny, oraz jakieś pojęcie nt. wymiany uszczelki pod głowicą.
Policz jeszcze koszt planowania głowicy - ok. 50-100 zł.
Avatar użytkownika
prezesik
Members
 
Posty: 4869
Dołączył(a): 25 lut 2008, o 20:06
Lokalizacja: Łęczyca

 

Temperatura plynu w chłodnicy

Postprzez uzar_007 » 31 mar 2012, o 10:49

Witam, około miesiąc temu padła mi nagrzewnica w golfie wiec ją odłączyłem a węże od niej podłączyłem na krótko żeby był obieg. Po około tygodniu zauważyłem ,że teraz cieknie mi płyn chłodzący z chłodnicy. I takie jest moje pytanie do was... Mam golfa 3 lata i nigdy nie widziałem na liczniku żeby temperatura silnika była wyższa niż 90 stopni. Do tych 90 stopni czujnik idealnie mierzy temperaturę a termostat przy tej temperaturze załącza wiatrak na chłodnicy. Jest możliwe ,że mam takie dobre chłodzenie silnika czy może ten czujnik mnie oszukuje z temperaturą? Proszę o pomoc.
uzar_007
Berbeć
 
Posty: 17
Dołączył(a): 26 paź 2008, o 22:55
Lokalizacja: Malbork

Postprzez trollu » 31 mar 2012, o 12:27

termostat nie załącza wiatraka tylko otwiera duży obieg, od wiatraka masz czujnik w chłodnicy.
pytanie: co ma piernik do wiatraka? :lol: zaczęło Ci cieknąć z chłodnicy i pytasz się czy czujnik ok? podłącz pod VAGa, zobaczysz czy czujnik ok a chłodnice uszczelnij
Sarkazm - ponieważ strzelanie do idiotów jest wciąż nielegalne.
Avatar użytkownika
trollu
VIP
 
Posty: 2503
Dołączył(a): 27 sie 2010, o 13:03
Lokalizacja: SKL/Cz-wa
Rocznik: 0
Silnik: byl ADY jest M52TUB28
Paliwo: PB+LPG
Nadwozie: kombi

Płyn chłodniczy - czy wymieniać skoro trzyma swoje parametry

Postprzez demson » 31 mar 2012, o 12:35

Witam.
Od kiedy przywiozłem golfa z Niemiec (w czerwcu będzie 6 lat ) nie wymieniałem płynu chłodniczego i nie wiem też jak dawno Niemiec wymieniał . Nie było takiej potrzeby. Golfem robię bardzo małe przebiegi , płynu nie ubywa, latem się nie przegrzewa , co roku przed zimą jadę sprawdzić temp. zamarzania .
W instrukcji obsługi Golfa III i w książce "Sam naprawiam" jest napisane że płyn chłodniczy nie podlega wymianie .

Jak wy postępujecie u siebie z płynem ?

Mam zalany niebieski płyn.
Avatar użytkownika
demson
Czytacz
 
Posty: 117
Dołączył(a): 29 lut 2008, o 16:21
Lokalizacja: Legnica

Postprzez trollu » 31 mar 2012, o 12:42

hmmm jak się nie przegrzewa i temp zamarzania jest ok to chyba nie ma co robić problemu, jak raz o coś spytałem mechanika to mi powiedział że jak nic się nie dzieje to po co ruszać :lol: i często tak jest że jak zaczniesz grzebać to wszystko zaczyna lecieć po kolei. niby 6 lat to szmat czasu ale jak tez piszą że nie podlega wymianie to ja bym na razie zostawił ten temat i kontrolował tylko, jak coś będzie nie tak to wtedy się wziąć za robote.
Sarkazm - ponieważ strzelanie do idiotów jest wciąż nielegalne.
Avatar użytkownika
trollu
VIP
 
Posty: 2503
Dołączył(a): 27 sie 2010, o 13:03
Lokalizacja: SKL/Cz-wa
Rocznik: 0
Silnik: byl ADY jest M52TUB28
Paliwo: PB+LPG
Nadwozie: kombi

Postprzez demson » 31 mar 2012, o 12:46

trollu napisał(a):często tak jest że jak zaczniesz grzebać to wszystko zaczyna lecieć po kolei.

No właśnie tego się obawiam :zalamany: . Tym bardziej że autka nasze są już wiekowe , i większe naprawy nieraz dochodzą do połowy "rynkowej" wartości samochodu. Wiem coś o tym bo ostatnio wymieniałem wszystkie sprężyny i teleskopy ( markowe ). koszt 1800zł.
I tak też mi mówią ludzie z dużym doświadczeniem motoryzacyjnym , jeżdżący starszymi furkami :-) .
Avatar użytkownika
demson
Czytacz
 
Posty: 117
Dołączył(a): 29 lut 2008, o 16:21
Lokalizacja: Legnica

Postprzez tapioeero » 31 mar 2012, o 13:01

Oczywiście, że nie trzeba wymieniać. Ja wprawdzie 6 lat temu wymieniłem, po zakupie, płyn na oryginał z salonu VW (g12 plus) i od tego czasu trzyma parametry. W Golfie III oryginalny płyn nie podległa wymianie, a jedynie kontroli i w razie czego dolaniu koncentratu.
tapioeero
Czytacz
 
Posty: 41
Dołączył(a): 18 gru 2011, o 10:53
Lokalizacja: pomorskie

Postprzez trollu » 31 mar 2012, o 13:06

demson napisał(a):większe naprawy nieraz dochodzą do połowy "rynkowej"

no ja zimą włożyłem 1k, teraz po świętach planuje kolejny raz ładować kase ale trzeba coś robić żeby jakoś to jeździło.
ja na Twoim miejscu bym to na razie zostawił ;-)
Sarkazm - ponieważ strzelanie do idiotów jest wciąż nielegalne.
Avatar użytkownika
trollu
VIP
 
Posty: 2503
Dołączył(a): 27 sie 2010, o 13:03
Lokalizacja: SKL/Cz-wa
Rocznik: 0
Silnik: byl ADY jest M52TUB28
Paliwo: PB+LPG
Nadwozie: kombi

Postprzez demson » 31 mar 2012, o 16:35

trollu napisał(a):niby 6 lat to szmat czasu ale jak tez piszą że nie podlega wymianie to ja bym na razie zostawił ten temat i kontrolował tylko, jak coś będzie nie tak to wtedy się wziąć za robote.


Dodam tylko że te 6 lat to tylko okres od kiedy kupiłem samochód + nie wiem kiedy Niemiec wymieniał
Ale skoro cały czas trzyma -35stopni to chyba nie będę ruszał, chyba że przy okazji wymiany pompy jak siądzie.
Avatar użytkownika
demson
Czytacz
 
Posty: 117
Dołączył(a): 29 lut 2008, o 16:21
Lokalizacja: Legnica

Postprzez arthorius » 1 kwi 2012, o 00:27

Pomiar odpowiednim miernikiem i będziesz wiedzieć co trzeba robić.
Pozdrawiam
Avatar użytkownika
arthorius
Badacz tematu
 
Posty: 311
Dołączył(a): 7 lip 2011, o 11:51
Lokalizacja: Centrum

Postprzez demson » 1 kwi 2012, o 10:38

arthorius napisał(a):Pomiar odpowiednim miernikiem i będziesz wiedzieć co trzeba robić.


Naszła mnie teraz taka myśl. Skoro w instrukcji golf III i w "Sam naprawiam" pisze że nie trzeba wymieniać płynu chłodniczego jak to się ma do powszechnie panującej opinii że :
Cytat
"Powinniśmy wymienić go także wtedy, gdy jest już stary - w zależności od auta i rodzaju płynu powinniśmy to robić co 2-3 lata. Taka jest żywotność inhibitorów korozji - potem układ zaczyna rdzewieć. "

To chyba byłoby wtedy widać jakiś brud w płynie w zbiorniczku ?
Płyn mam czyściutki niebieski .
Avatar użytkownika
demson
Czytacz
 
Posty: 117
Dołączył(a): 29 lut 2008, o 16:21
Lokalizacja: Legnica

Postprzez pablomed » 4 kwi 2012, o 22:30

demson, takie teksty jak zacytowałeś krążą latami powtarzane ze starych serwisówek. Nie myśl o tym, i wykorzystaj jakąś okazję typu wymiana termostatu, albo wyciek do naprawy którego trzeba zlać płyn i wówczas zalej nowy.
pablomed
Members
 
Posty: 5992
Dołączył(a): 3 sie 2008, o 18:01
Lokalizacja: małopolskie

Poprzednia stronaNastępna strona

- - -



Powrót do Układ chłodzenia

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości