teraz tak bardziej zwrocilem uwage na ta kontrolke od temperatury. Wczoraj troche wymeczylem auto (ciagle stawanie, przyspieszanie - poprostu musialem) i co? tempretatura ma daleko do 70C nawet nie wiem czy 65 bylo ;\ czyli jednak czujnik? i przez to auto moze wiecej spalac? Czy wymiana tego jest pilna? prosze o rade...

Na twoim miejcu bym wymienił i miał swiety spokój,niewiadomo jakie potem bedą konsekwencje.

dzięki za odpowiedź.
mam jeszcze jedno pytanie czy spalanie 10 litrów benzyny na 100 km (trasa) to w miarę normalne spalanie z zepsutym termostatem ,a w mieście spalanie ok.13 litrów ?

ja mam walnięty termostat temperatura podczas jazdy to max.70st.,w mieście jak stoisz w korkach może czasami dojść do 90 st,ale jak z powrotem nabierzesz prędkości powróci do max 70st.

to zdecydowanie za duże spalanie.... ja mam ten sam silnik i teraz właśnie zadałem sobie trud dokładnego wyliczenia spalania... notowałem wszystkie tankowania i wszystkie przebiegi i za cały luty przejechałem 1165 kilometrów i średnie spalanie wyszło mi 8,25 litra na 100 km... dodam jeszcze że jest to 50/50 miasto i trasa... z kolei w lecie na trasie spalił mi 6,9 litra i to z uszkodzonym termostatem... wiec przyczyna tego dużego spalania u ciebie to raczej nie będzie termostat... owszem jakiś wpływ on będzie miał ale poszukałbym innych przyczyn

czy to może być wina niebieskiego czujnika temperatury ,czy nie ma on duzego wpływu na spalanie

tu niema zadnej reguły

jesli jedziesz na 70 stopniach to komp uznaje ze silnik jest nagrzany powyzej potrzeby załanczania ssania

podwyzszone spalanie wynika z dłuzszego okresu rozgrzewania sie slilnikia kiedy to niema jeszcz tych 70

wiec wniosek jest taki ze jak jezdzisz na krutkie trasy to ci spali moze i nawet ze 3 litry max a jak jedziesz 1000 km na takim termostacie to zurzycie bedzie niewiele wieksze


wiem to b mialem zepsuty termostat tak samo 70stopni i mi nic wiecej nie palił a wynajmnie nie zauwarzyłem

dokładnie nawet urządzenie najlepszej firmy moze miec wade technologiczna lub materiałowa nie wykrytą przez dystrybutora

wyjąłem termostat i przejechałem 27 kilometrów i temperatura doszła mi do 70 stopni

termostat do wymiany - kup wahlera albo verneta....na tym forum wszyscy zakochani sa w vernecie...

Kiedy pojezdze troche temperatura na wskazniku wskazuje 110 stopni a wiatrak przy chlodnicy sie nie zalacza jak sprawdzic czy mam dobry wiatrak nie spalony i jak sprawdzic czy termostat jest w porzadku z gory dzieki

aby sprawdzic wiatrak musisz podlaczyc go na ktorko z akumulatorem, nieboj sie-jak sie pomylisz i zamianisz + na - to sie wiatrak niespali...polecal bym jeszcze kupic nowy termostat...