Moderator: Moderator
To może być wina termostatu (cały czas jest otwarty)Fannadill napisał(a):Dziwne jest też to, że nie ważne czy przejadę 5 czy 50km temperatura silnika zawsze jest na ok. 70 stopniach.
A nie koniecznie,bo mogła polecieć w ten sposób,że walą spaliny do układu chłodzenia.Fannadill napisał(a):Uszczelka pod głowicą myślę że jest ok, ponieważ nie ubywa, ani nie przybywa oleju, nie ma "masła" pod korkiem wlewu oleju, samochód nie kopci.
No powiem Ci że górny wąż jest mocno ciepły, za to dolny jest letni...Po przejechaniu powiedzmy 3 km masz ciepłe oba węże od chłodnicy?
Mam nadzieję że jest dobrze odpowietrzony. Węże nie robią się twarde gdy auto się już trochę rozgrzeje. Dzisiaj zrobiłem tak jak mówisz, i stałem jakieś 15min to wskazówka temp. dopiero ledwo co się podniosła. A co do tego wentylatora, to właśnie chodzi o to że samochód po ok. 15 minutach jazdy wciąż pokazywał około 70 stopni, a co za tym idzie wentylator się nie włącza. Podłączyłem go "na krótko" żeby zobaczyć czy w ogóle jest sprawny, no i działa.Dobrze masz odpowietrzony układ? Odkręć na zimnym odpal auto i niech chodzi do włączenia wentylatora.
Jak dla mnie to ewidentnie wina jest w termostacie.Po 3 km dolny wąż nie powinien być letni,powinien być zimny.Fannadill napisał(a):No powiem Ci że górny wąż jest mocno ciepły, za to dolny jest letni...
jakiej firmy termostat wstawiłeś?łukasz1983 napisał(a):Jak dla mnie to ewidentnie wina jest w termostacie.Po 3 km dolny wąż nie powinien być letni,powinien być zimny.Fannadill napisał(a):No powiem Ci że górny wąż jest mocno ciepły, za to dolny jest letni...
Miałem to samo,tzn. termostat się nie domykał i max 70*C miałem,po wymianie na nowy po 5 km mam 90*C w tą pogodę.
W chłodnicy mam płyn g12.prezesik25 napisał(a):A tak w ogóle to Ty masz płyn w układzie, czy wodę?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Bing [Bot] i 3 gości