Wczoraj zauważyłem, że po przekroczeniu 130 km/h na kierownicy powstaje straszne bicie, nasila się ono wraz ze wzrostem prędkości oraz przy lekkim przyduszeniu hamulca.
Dzisiaj sprawdziłem tarcze, jest wyczuwalny rant, ok 1 milimetr. CZy to on może powodować bicie ? Jeżeli tak, wezne tarcze na tokarkę i mam nadzieje że to wystarczy. Czy to raczej wina krzywych tarczy i konieczna bedzie wymiana?