Koledzy, z góry przepraszam, bo pewnie już coś takiego było. Ale na gwałt potrzebuje porady i pomocy, gdyż samochodem codziennie jeżdżę wiele kilometrów. A więc tak - z prawego koła jedna strona kostki hamulcowej mi odpadła i tarło i tarło to od razu sprawdziłem ( kostki hamulcowe wymieniane prawie 2 lata temu) a druga strona tego koła prawie nie naruszona. Jutro rano jade i kupuje kostki i wymieniam ale pytanie. jakie polecacie?? tarcze mam grube,ale coś słyszałem o jakimś rancie po obu stronach? Ma on być czy nie musi?? A teraz tak jeszcze - pedał hamulca, jaki powinien być?? Bo ja mam długi, długi bardzo.. hamuje mocniej przy samym końcu?? to oznacza,że pompa hamulcowa do wymiany czy co? Jaki powinien być pedał hamulca?? Proszę Was o jak najszybszą i konkretniejszą odpowiedź!! Gdyż, jeszcze raz mówię, bez auta nie daje rady się poruszać - pracować.. Tak byn poszukał i poczytał na forum
Pozdrawiam!