Witam,

pojawił się u mnie ostatnio mały problem z hamulcami. Na suchej drodze wszystko jest ok, dopiero kiedy jest ślisko o co ostatnio nietrudno, po wciśnięciu hamulca w podłogę samochód staje bokiem, jakby jedno z kół w ogóle nie hamowało.

Nadmienię, że w zeszłym roku wymieniane były tarcze i klocki z przodu a niedawno szczęki z tyłu.

Co to może być?

Z góry dzięki za pomoc

Masz korektor siły hamowania? Z opisu wnioskuje jakby go nie było i siła rozkładana jest równo na 4 koła, tylne się blokują i stawia samochód bokiem.

To chyba wiesz , które koło nie hamuje , podlewaruj i sprawdź czy nie stanął cylinderek,lub błoto się nie dostało. Zacznij od tego